Jak nauczyć 10 latka porządku? [Porada eksperta]
Mój 10 letni wnuk niczego nie odkłada na swoje miejsce, a potem szuka. Płacze, obwinia całą rodzinę o schowanie zeszytu, skarpetek itp. Jak temu zaradzić???
Przede wszystkim trzeba walczyć z obwinianiem innych. To bardzo niebezpieczny sposób usprawiedliwiania własnych błędów. Dziecko przecież sięga po kłamstwo, by się nie przyznać do własnego bałaganiarstwa. Dziesięciolatek jest na tyle duży, że jeśli tylko chce, może łatwo nauczyć się odkładania swoich rzeczy na miejsce. Jest oczywiście jeden warunek: musi wiedzieć, gdzie to miejsce się znajduje. Najskuteczniejszą, wypróbowaną metodą jest ustalenie z dzieckiem, gdzie co leży (tak, jak mu najwygodniej – wtedy łatwiej zapamiętać). Przez kilka dni ćwiczyć (przypominając, sprawdzając) odkładanie na miejsce zaraz po użyciu przyborów szkolnych, ubrań itd. Oczywiście chwalić, gdy przedmioty są tam, gdzie powinny. Następnie należy ogłosić, że w odniesieniu do rzeczy wnuka nie odpowiada się na pytania „gdzie leży? gdzie jest?”. Przestrzeganie tej zasady daje bardzo szybko efekty. W krótkim czasie okaże się, że gdy nasz mały bałaganiarz zostaje sam ze swym kłopotem, znakomicie sobie z nim radzi. Przecież trudno wyjść z domu bez butów. A na pomoc w szukaniu już nie ma co liczyć.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta