Błędy w odmianie słów przy dwujęzyczności [Porada eksperta]
Zacznę od tego, że studiowałam angielski i przez okres studiów, jak wracałam do domu, to mówiłam pół zdania po polsku i pół po angielsku, zupełnie nieświadomie. Po studiach powoli się to unormowało, zapominałam pojedynczych polskich słów i zastępowałam je angielskimi (i na odwrót). Miałam jeden egzamin, który był dla mnie traumą, miałam wypowiedzieć się po angielsku na temat zadany przez egzaminatora. Nie wspominam go dobrze. Teraz zaczęłam nowe studia, które nie są związane z angielskim i od dłuższego czasu podczas rozmowy z kimś, gdy wypowiadam jakieś zdanie, zdarza mi się źle odmienić jakieś słowo. Nie jest to częste, ale sama już zaczęłam to zauważać. Oczywiście jestem świadoma tego, że dane słowo odmieniłam źle i je od razu poprawiam. Boje się, że jest to coś poważniejszego i że powinnam zrobić TK głowy. Ale być może jest to spowodowane dwujęzycznością.
Dwujęzyczność rzeczywiście może mieć wpływ na błędy w odmianie. Nie pisze Pani, jak procentowo układa się używanie obu języków, który stosuje Pani częściej podczas komunikacji z ludźmi. Ponieważ jeśli używa Pani zarówno polskiego, jak i angielskiego, to błędy mogą się pojawiać. Pytanie także, czy zdarzają się one podczas mówienia po angielsku oraz jaki mają charakter. Jeśli czuje się Pani zaniepokojona, proponowałabym konsultację u specjalisty (logopedy, najlepiej specjalizującym się w bilingwalizmie), przede wszystkim w celu dokładnej diagnozy, gdyż od tego zależy dalsze postępowanie w Pani przypadku.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta