Autoerotyzm - czy to jest groźne? [Porada eksperta]
Chciałbym się dowiedzieć, czy patrzenie na zdjęcia znanych osób (aktorek, modelek, prezenterek w gazetach i telewizji) jest czymś dopuszczalnym? Jestem w związku na odległość, ze swoją dziewczyną nie mogę mieć kontaktów seksualnych. Mam od czasu do czasu potrzebę spojrzenia na zdjęcie znanej osoby i czuję uczucie podniecenia. Wystarczy jakieś zdjęcie w kobiecym czasopiśmie, co mogę z tym zrobić?
Według mnie musisz przede wszystkim porozmawiać ze swoją partnerką na temat swoich potrzeb seksualnych. Również uważam, ze dobrze by było, abyś skontaktował się z seksuologiem.
Związki na odległość, to bardzo trudna sprawa dla obu osób. Brakuje dotyku, kontaktu fizycznego czy zwykłej bliskości, która człowiekowi jest bardzo potrzebna, aby budować związek. Musisz także pamiętać, ze seks jest naszą, podstawową potrzebą. Brak seksu powoduje napięcie czy frustrację. Człowiek zaczyna poszukiwać pochodnych miłości, np. w gazetach czy filmach erotycznych i dzięki tym rzeczom rozładowuje napięcie, które w nim jest. Konsekwencją tego jest fakt, iż właśnie od tych pochodnych się uzależnia. Już niepotrzebny staje się mu drugi człowiek do budowania trwałego związku, będzie wystarczać mu film czy gazeta o zabarwieniu erotycznym (lub innym).
Nie mogę Panu powiedzieć, czy robi Pan dobrze czy źle, patrząc na zdjęcia innych kobiet, bo to Pan musi sam to wiedzieć. Uważam jednak, ze rozładowywanie napięcia seksualnego poprzez oglądanie pornograficznych gazet lub filmów jest niebezpieczne i prowadzi do uzależnienia. Z tego co Pan pisze w liście - nie praktykuje Pan takich metod. Jednak proszę mieć to na uwadze. Szczera rozmowa z partnerką powinna rozwiązać Pana problem. Jeżeli to nie pomoże, proszę skontaktować się z seksuologiem lub psychologiem. Powodzenia!
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta