Alienacja - potrzebna pomoc [Porada eksperta]

Witam mam 21 lat i z każdym rokiem coraz bardziej odcinam się od ludzi. W towarzystwie odnoszę ciągłe wrażenie, że za każde słowo jestem oceniana. Kiedyś nie miałam problemu z kontaktami z innymi ludźmi a teraz przebywanie w śród znajomych sprawia mi ogromny problem. Boję się cokolwiek powiedzieć bo myślę, że będą się ze mnie śmiali, cały czas myślę że jestem obgadywana. Kiedy idę po mieście czuję się obserwowana tak jak by wszyscy mnie znali. Najchętniej siedziałabym cały czas w domu i z nikim się nie widywała. Najgorsze jest to, że w ciągu dnia mam straszne wahania nastroju. Zdarza mi się śmiać sama nie wiem z czego a za chwilę jestem wściekła po czym jest mi smutno i mam ogromne zniechęcenie do życia. Nie wiem co mam z sobą zrobić? Dłużej już tego nie wytrzymam a boję się iść do psychiatry.

Witaj! Takie problemy ma współcześnie sporo osób. Stany, które opisujesz, wymagają pomocy fachowców. Jeśli boisz się psychiatry, zacznij kontakty od psychologa. Myślę jednak. że skoro blokady i leki postępują, sama terapia psychologiczna może nie wystarczyć. Jakkolwiek zdecydujesz, nie czekaj aż „samo przejdzie”. Doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, co Cię męczy. Podziel się tymi informacjami z kimś, kto ma dostęp do wiedzy psychologicznej, psychiatrycznej i leków. Nie warto marnować życia na ciągłe rozterki i niedogodności. Trzeba sobie pomóc i cieszyć się codziennością. Życzę powodzenia. B.