Zaparcia w ciąży - sprawdź jak sobie z nimi poradzić
Zaparcia w ciąży to problem, który dotyczy połowy kobiet ciężarnych: bardzo trudno pozbyć się im produktów przemiany materii. Jeśli i ty cierpisz na zaparcia, przeczytaj, w jaki sposób sobie z nimi poradzić.
Zaparcia w ciąży to jeden z „uroków”nwynikający z jej fizjologii. Wysoki poziom progesteronu (jednego z hormonów ciążowych) sprawia bowiem, że mięśnie jelit rozluźniają się, przez co cały układ pokarmowy wolniej funkcjonuje. Efekt jest taki, że zalegający zbyt długo w jelitach stolec twardnieje i staje się trudny do wydalenia. Niestety, w miarę rozwoju ciąży zwiększa się ucisk powiększającej się macicy na jelita, co jeszcze nasila zaparcia. Głównym ich objawem jest zbyt rzadkie oddawanie kału (rzadziej niż trzy razy na tydzień), a dodatkowo: stolec o gęstej konsystencji, niepełne wypróżnienia, wzmożone i często bolące parcie, suchość. Można jednak tym dolegliwościom zapobiegać albo je łagodzić.
Spis treści
- Problemy z zaparciem - przede wszystkim zadbaj o dietę
- Wprowadź zdrowe nawyki, ruszaj się
- Zaparcia w ciąży - wypróbuj sprawdzone, domowe sposoby
- Na jaką pomoc możesz liczyć w aptece?
Problemy z zaparciem - przede wszystkim zadbaj o dietę
Choć główną przyczyną zaparć w ciąży są zmiany hormonalne i ucisk macicy na jelita, to sprzyjają im również złe nawyki żywieniowe. Pokarmy ciężkostrawne, tłuszcze zwierzęce, rafinowane węglowodany, takie jak biała mąka i cukier, długo zalegają w żołądku i jelitach, dlatego trzeba je maksymalnie ograniczyć.
Codzienny jadłospis powinnaś natomiast wzbogacić w produkty będące źródłem błonnika pokarmowego. Jest on nazywany „miotłą przewodu pokarmowego”, bo skutecznie usuwa z niego resztki pokarmowe. Błonnik, przechodząc przez jelita, wchłania wodę, dzięki czemu rozluźnia stolec i ułatwia wypróżnianie. Dietetycy zalecają, aby w ciągu dnia dostarczać organizmowi ok. 30 g błonnika.
Najlepszymi jego źródłami są: pełnoziarnisty chleb, otręby zbożowe, kasze gryczana i jęczmienna, brązowy ryż, razowy makaron, surowe warzywa i owoce, w miarę możliwości – zjadane ze skórką (uważaj jednak na banany! – to jedyne owoce, które prowadzą do zatwardzenia!), a także owoce suszone: śliwki, figi, morele, jabłka.
Warto również sięgać po naturalne soki warzywne i owocowe, najlepiej niesłodzone, świeżo wyciskane lub butelkowane jednodniowe. Przy zaparciach w ogóle bardzo ważne jest przyjmowanie odpowiednio dużej ilości płynów – to dzięki płynom niestrawione resztki pokarmów przesuwają się w szybszym tempie przez przewód pokarmowy. Pamiętaj więc o wypijaniu 2–3 litrów płynów dziennie, najlepiej w postaci niegazowanej wody mineralnej (5–6 szklanek).
Dobre są również świeże soki warzywne i owocowe oraz herbatki ziołowe, unikaj zaś soków z kartonu. W zapobieganiu zaparciom pomocne są również mleczne napoje fermentowane z bak-teriami kwasu mlekowego: kefiry, jogurty, mleko acidofilne. Natomiast spowalniająco na pracę jelit wpływają takie produkty jak: kakao, białe, pszenne pieczywo, czarna herbata, borówki, a także pokarmy o lepkiej konsystencji (np. kaszki, budynie).
Jednym z czynników nasilających zaparcia są preparaty zawierające żelazo, które przyjmuje większość ciężarnych. Czy słusznie? Wysokie wartości żelaza i hemoglobiny – a szczególnie brak obserwowanego w ciąży fizjologicznego spadku ich wartości – są związane z takimi powikłaniami jak: nadciśnienie indukowane ciążą, rzucawka, niska masa urodzeniowa, niska punktacja w skali Apgar. Wysoki poziom hemoglobiny może ograniczać przepływ łożyskowy. Ciągła suplementacja żelazem zaburza jelitowe wchłanianie miedzi i cynku. Jest też możliwym źródłem wolnych rodników tlenowych, które są potencjalnym czynnikiem uszkodzenia DNA, lipidów i białek. Suplementacja żelazem w dawkach terapeutycznych może prowadzić do akumulacji tego pierwiastka w śluzówce jelita, powodując zaburzenia jego czynności. Dlatego przed przyjmowaniem każdego leku, nawet sprzedawanych bez recepty „witamin dla ciężarnych” trzeba skonsultować się z lekarzem. Tak naprawdę prawidłowo zbilansowana dieta zapewnia prawidłowy poziom żelaza w organizmie i suplementacja tego pierwiastka u wielu ciężarnych nie jest uzasadniona.
Wprowadź zdrowe nawyki, ruszaj się
Sposób jedzenia również ma znaczenie. Kiedy jesz w pośpiechu czy np. na stojąco, pokarm jest niedokładnie pogryziony i przeżuty – wtedy organizm nie radzi sobie z jego trawieniem. Dlatego należy jeść powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs i nie połykając przy tym powietrza.
Warto wyrobić w sobie nawyk wypróżniania się codziennie o tej samej porze. Jelito grube jest najaktywniejsze rano, po przebudzeniu. Wykorzystaj to: gdy organizm domaga się opróżnienia (po nocnym trawieniu wcześniej zjedzonych pokarmów) – nie odkładaj tej czynności na później. Niestety, poranny pośpiech często powoduje wstrzymywanie wypróżnienia – i dlatego ten odruch zanika. Poza tym powstrzymywanie się od wypróżnienia osłabia mięśnie odpowiedzialne na kontrolowanie tej czynności, utrudniając ją w przyszłości. Dlatego rano lepiej wstań trochę wcześniej, by mieć na wszystko czas: śniadanie – bogate w błonnik – jedz przynajmniej pół godziny przed wyjściem z domu, aby zdążyć jeszcze na wizytę w toalecie.
W zapobieganiu zaparciom istotną rolę odgrywa również aktywność fizyczna, gdyż wzmaga pracę jelit. Poprawę przynieść ci może już codzienny energiczny spacer czy też regularna, niezbyt forsowna gimnastyka. Pomocne są też ćwiczenia mięśni dna miednicy mniejszej (tzw. ćwiczenia Kegla), które wzmacniają mięśnie kontrolujące opróżnianie jelit.
Zaparcia w ciąży - wypróbuj sprawdzone, domowe sposoby
Jeśli zaparcia już się pojawiły, oprócz stosowania diety musisz szukać na nie skutecznego sposobu. Najpierw wypróbuj naturalne metody łagodzenia zaparć, znane od lat.
- Zastosuj kurację śliwkową. Wieczorem zalej 5–6 suszonych śliwek gorącą wodą i pozostawić na noc. Rano wypij wodę i zjedz śliwki. Kuracja powinna trwać około miesiąca.
- Innym pomaga codzienne wypijanie rano szklanki wody z łyżeczką miodu. Woda po-winna mieć temperaturę po-kojową, trzeba pić ją na czczo, pół godziny przed śniadaniem.
- Dobrym środkiem jest kisiel z siemienia lnianego: 2 łyżki mielonych nasion siemienia zalej szklanką wrzątku, poczekaj, aż przestygnie, a następnie wypij (najlepiej na noc), dodając trochę ciepłego mleka. Można też wodę w całości zastąpić gorącym mlekiem.
- Do walki z zaparciami doskonale nadają się owoce kiwi. Udowodniono naukowo, że bardzo korzystnie wpływają one na perystaltykę jelit i działają delikatnie przeczyszczająco. Warto zjadać te owoce przed głównymi posiłkami – przed śniadaniem zjadaj 2 owoce kiwi, a potem powtórz tę przekąskę jeszcze dwa razy w ciągu dnia.
- Amerykanki na zaparcia jedzą... babeczki. Ale bardzo bogate w błonnik!
Na jaką pomoc możesz liczyć w aptece?
Jeśli wymienione powyżej sposoby nie skutkują, możesz poszukać pomocy w aptece. Przede wszystkim jednak opowiedz o swoich problemach lekarzowi prowadzącemu – powinien przepisać ci środek przeciw zaparciom, odpowiedni dla ciebie. Na własną rękę nie stosuj żadnych środków przeczyszczających – nawet ziołowych! – bo mogą spowodować przekrwienie miednicy, uszkodzenie śluzówki jelita grubego czy zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej.
Doraźnie możesz stosować doodbytnicze czopki glicerynowe (dostępne bez recepty) lub inne czopki ułatwiające wypróżnianie, ale też nie wszystkie ciężarne dobrze tolerują czopki – czasem mogą pojawiać się skurcze i bóle brzucha.
Bez recepty możesz kupić także preparaty na bazie substancji czynnej laktulozy, która jest dobrze tolerowana i nie wchodzi w reakcje z innymi lekami - ale uwaga! Leki na bazie laktulazy można stosować od 4. miesiąca ciąży.
Także płynna parafina może być stosowana przez przyszłe mamy. Środek ten hamuje wchłanianie wody i powleka błonę śluzową jelit, powodując rozmiękczenie mas kałowych. Bez recepty możesz też kupić gotowe probiotyki, które regulują pracę jelit.