Leki na nadciśnienie w ciąży - czy są bezpieczne? [Porada eksperta]

Od dwóch lat leczę nadciśnienie oraz tachykardię lekiem Lokren 20 w dawce pół tabletki na dobę. Jestem obecnie w drugiej ciąży w 9 tygodniu i lekarz każe mi cały czas przyjmować ten lek. Przeczytałam ostatnio, że Lokren jest niebezpieczny dla płodu i bardzo się przestraszyłam. Moje pytanie - czy rzeczywiście w tej niskiej dawce lek jest bezpieczny w ciąży? Jeśli nie, to jakie inne leki mogłabym brać, aby ciśnienie nie poszło znów w górę? Dodam, że w pierwszej ciąży brałam Dopegyt i Cordafen, ale ciśnienie się nie obniżało. W konsekwencji urodziłam synka w 38 tygodniu ciąży z wagą 2 kg i praktycznie pół ciąży przeleżałam w szpitalu. Czy można uniknąć takiej sytuacji w tej ciąży? Proszę o jak najszybszą odpowiedź i z góry dziękuję.

Stosowanie wszelkich leków u kobiety będącej w ciąży jest zagadnieniem trudnym i wymaga bardzo dużej staranności. Oficjalne stanowisko producenta Lokrenu w odniesieniu do stosowania tego preparatu brzmi następująco: „W ciąży stosować jedynie w przypadku, gdy potencjalne korzyści dla matki przewyższają ewentualne ryzyko dla płodu”.

Skoro pani lekarz prowadzący zaleca stosowanie tego leku będąc poinformowanym, iż jest pani w ciąży można przypuszczać, że dokonał takiej oceny korzyści i ryzyka. Nieleczona tachykardia u kobiety ciężarnej też jest niekorzystna i również może niekorzystnie odbijać się na rozwoju płodu, trzeba więc dokonać pewnego wyboru.

Rozumiejąc pani niepokój przejrzałam zasoby specjalistycznej literatury szczegółowej na temat doświadczenia lekarzy z stosowaniem Lokrenu, które są dostępne w bazie Medline. W literaturze są dwa doniesienia na ten temat.

Pierwsze to donieseinie dr Boutroy M.J. i WSP. zatytułowane „Betaxolol: a pilot study of its pharmacological and therapeutic properties In pregnancy” opublikowane na łamach European Journal of Clinical Nutrition Pharmacology 1990, 38, (6) 535-9 z Francji. Autorzy tego doniesienia obserwowali 22 kobiety w ciąży, które były leczone z powodu nadciśnienia (łagodnego lub umiarkowanego) betaksololem (jest to chemiczna nazwa Lokrenu). Lek był stosowany w dawce od 10 do 40 mg /dobę. Ciśnienie u kobiet stosujących ten lek obniżało się o 11,8/8,3 mmHg. Bezpieczeństwo stosowania leku dla płodu oceniano wykonująć okresowo badanie ultrasonokardiograficzne oraz kardiotokograficzne płodu. Wszystkie ciąże zakończyły się pomyślnie i 22 kobiety urodziły 23 zdrowych dzieci, bowiem jedna ciąża była bliźniacza. Średni wskaźnik Apgar urodzonych dzieci był w pierwszej minucie 8,3 oraz 9,1 w 5 minucie po urodzeniu. Badano dzieci po 9 miesiącach od porodu i wszystkie były zdrowe.

Drugie doniesienie przedstawione przez dr Morselli P.L. i wsp z Francji opublikowane było również w pismie Eur. J.Clin. Pharmacol w 1990, 38(5), 477-83 i jest zatytułowane „Placental transfer and perinatal pharmacokinetics of betaxolol”. Omawia wyniki leczenia betaksololem 28 kobiet w ciąży z powodu nadciśnienia tętniczego. Przeprowadzano badania wskaźników takich jak stężenie leku we krwi oraz jego rozmieszczenie w części matczynej oraz łożyskowej (płodowej) układu krążenia. Wszystkie parametry mieściły się w granicach normy. Autorzy piszą we wnioskach, że tzw. farmakokinetyka czyli przemiana leku w organizmie nie ulega zmianom podczas ciąży w porównaniu z przemianą u kobiety nie będącej w ciąży. Możemy więc wnioskować, że nie dochodzi do zwiększonego czy nieprawidłowego stężenia leku w obrębie krążenia łożyskowego i płodowego. Jednak zalecane jest staranne obserwowanie dzieci urodzonych przez matki zażywające betaksolol przez 72-96 godziny po urodzeniu.

Tyle danych udało mi się znaleźć w literaturze specjalistycznej. Natomiast odnośnie innych leków obniżających ciśnienie krwi, które można stosować u kobiet w ciąży – to jedynie Methyldopa i Dopegyt ma oficjalnie zarejestrowane wskazanie „Łagodne i umiarkowane nadciśnienie tętnicze, zwłaszcza w ciąży”. Pozdrawiam Dr n.med. Krystyna Knypl