Jak radzić sobie z ALERGIĄ, gdy jesteś w ciąży
Alergia w ciąży i jej leczenie to nadal kontrowersyjny temat. Dzięki lekom antyalergicznym można z alergią żyć. Gdy zachodzisz w ciążę, wszyscy radzą, byś je odstawiła. Czy rzeczywiście jedynym ratunkiem łagodzącym objawy alergii będzie wapń? Wcale nie musi tak być - czasem przerwanie leczenia jest wręcz niewskazane.
Spis treści
- Alergia w ciąży - pojawia się i znika
- W ciąży kontynuuj leczenie alergii
- Alergia - ABC przyszłej mamy
- Alergia w ciąży zawsze pod kontrolą
- Odstaw krople i maści
- Środki ostrożności
astma w ciąży to tematy budzące żywe dyskusje na forach internetowych. Większość ciężarnych odstawia wszystkie leki, choć z trudem znoszą swoje alergiczne dolegliwości. Zaciskają zęby i cierpią. Robią to dla dobra rozwijających się płodów. Tymczasem zdaniem lekarzy, nie zawsze jest to rozsądne postępowanie, szczególnie w przypadku, gdy twoje reakcje alergiczne były dość intensywne. Przy astmie przerwanie leczenia na czas ciąży w ogóle nie wchodzi w grę.
Alergia w ciąży - pojawia się i znika
Szalejąca w twym organizmie burza hormonów sprawia, że trudno przewidzieć jego reakcje. Może być tak, że podczas ciąży po raz pierwszy od lat w ogóle nie zauważysz, że trawy pylą, a może być i tak, że właśnie w ciągu tych dziewięciu miesięcy dowiesz się, co to alergia. Bez względu na rozwój wypadków, powinnaś ostrożniej niż zwykle podchodzić do produktów, które najczęściej wywołują uczulenia: cytrusów, czekolady, orzechów, owoców morza czy mleka i miodu.
Nie eksperymentuj też z nowymi kosmetykami – stosuj sprawdzone preparaty lub używaj tych z apteki. Jeśli do tej pory nie miałaś alergii na kosmetyki, a pojawiły się objawy, które mogą na nią wskazywać, bez zwłoki skonsultuj się ze specjalistą.
W ciąży kontynuuj leczenie alergii
Jeśli już wcześniej byłaś pacjentką alergologa, to nie ma powodu przerywać leczenia. Najważniejsze jest, byś jak najszybciej po stwierdzeniu ciąży go odwiedziła, bo być może okaże się, że ze względu na twój odmienny stan trzeba zmodyfikować leczenie i wymienić leki na bardziej bezpieczne dla rozwijającego się dziecka. To ważne, bo w przypadku ostrej alergii, której towarzyszą duszności, zrezygnowanie z leków może grozić dziecku niedotlenieniem. Czyli skutki unikania leczenia mogą być dużo groźniejsze niż ewentualny szkodliwy wpływ leków.
Klasyfikacja według FDA
Lekarze odwołują się często do klasyfikacji amerykańskiej instytucji zajmującej się bezpieczeństwem leków i produktów spożywczych U.S. Food and Drug Administration.W ulotce leku nie znajdziesz informacji o tym, do której kategorii należy, a jedynie informację, że może (lub nie) być stosowany w ciąży lub że powinien o tym decydować lekarz.
- A – badania na zwierzętach i obserwacje u ludzi nie wykazały działania szkodliwego dla płodu; w ciąży mogą być stosowane.
- B – badania na zwierzętach wykazały szkodliwe działanie na płód, choć obserwacje u ludzi nie wykazują zagrożenia dla płodu ludzkiego; mogą być stosowane w ciąży w wypadku zdecydowanej konieczności.
- C – leki w badaniach na zwierzętach wykazały szkodliwość dla płodu bądź brak wiarygodnych danych z obserwacji stosowania tego leku u ludzi; mogą być stosowane w ciąży tylko wtedy, gdy w opinii lekarza korzyść dla matki przewyższałaby potencjalne ryzyko dla płodu.
- D – wiadomo, że stanowią zagrożenie dla płodu; ich stosowanie w ciąży jest dopuszczone jedynie wtedy, gdy jest to konieczne ze względu na dobro matki, a podanie bezpieczniejszego alternatywnego leku jest niemożliwe lub przeciwwskazane.
- X – stanowią bezpośrednie zagrożenie dla płodu; są bezwzględnie niedopuszczone do stosowania w ciąży.
– Ważne jest przede wszystkim to, jaki był stan pacjentki przed zajściem w ciążę – mówi dr Janusz Czarski, alergolog z Kliniki Lux Med. – Lekarz może i powinien dokonać korekty stosowanych leków i wymienić np. te z grupy C. Jeśli jesteś w trakcie immunoterapii (odczulania), to możesz ją pod kontrolą lekarza kontynuować. To dlatego o tej formie walki z alergią warto pomyśleć jeszcze przed ciążą. Jednak po poczęciu nie wolno jej rozpoczynać.
Alergia - ABC przyszłej mamy
– W ciąży nie stosujemy żadnego leku z grupy C i szukamy środka o podobnym działaniu w grupie leków z kategorii B – podkreśla dr Janusz Czarski. Leki przeciwhistaminowe w kategorii B, czyli dopuszczone do podawania w ciąży, to Claritine (loratadyna) oraz Zyrtec (cetyryzyna) i jego odpowiedniki: Allertec i Amertil. Preparatem z kategorii C, czyli zabronionym w ciąży, jest np. Telfast (feksofenydyna) – ze względu na wąski margines bezpieczeństwa w porównaniu z poprzednią grupą.
Z grupy steroidowych leków wziewnych, stosowanych w astmie oskrzelowej oraz w alergicznym zapaleniu błony śluzowej, w grupie B są zawierające jako substancję czynną budesonid np. Budesonid i Pulmicort. Z leków wziewnych rozszerzających oskrzela w ataku astmy, w bezpieczniejszej dla ciąży kategorii B są Atrovent (bromek ipratropium) i Berodual (bromek ipratropium + fenoterol). Inne leki tej grupy mogą hamować akcję porodową. Dopuszczony w ciąży jest lek o nazwie Singulair (montelukast), rekomendowany jako alternatywny dla grupy rozszerzającej oskrzela, do stosowania łącznie ze steroidami wziewnymi, celem zapobiegania zaostrzeniom astmy.
Alergia w ciąży zawsze pod kontrolą
Pamiętaj! Również w przypadku alergii obowiązuje żelazna zasada, że w ciąży nie przyjmuje się żadnych leków, nawet tych dostępnych bez recepty, bez konsultacji z lekarzem.
Jeśli więc nie jesteś pod stałą opieką alergologa i do tej pory na własną rękę sięgałaś po leki dostępne bez recepty, to po stwierdzeniu, że jesteś w ciąży, jak najszybciej odstaw je i idź do lekarza.
Bezpiecznie dla siebie i dziecka możesz jedynie stosować sól fizjologiczną i wodę morską do płukania nosa, a do łagodzenia podrażnienia skóry – Nanobase czy Alantan.
Możesz też pić wapń, ale nie więcej niż 1000 mg na dobę (nadmiar wapnia, szczególnie w połączeniu z witaminą C, może spowodować kamicę).
Odstaw krople i maści
– Krople do nosa często są przyczyną poważnych kłopotów, zresztą nie tylko w przypadku kobiet w ciąży – mówi dr Czarski. – Są dostępne bez recepty i wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że stosowane w nadmiarze mogą być szkodliwe. Paniom oczekującym dziecka zdecydowanie je odradzam. Nie powinno się też używać maści (Elidel czy Protopic) – to zbyt silne środki, by mieć z nimi do czynienia w ciąży.
Środki ostrożności
Najprościej byłoby unikać kontaktu z substancją, która cię uczula. Problem w tym, że zazwyczaj nie jest to w pełni możliwe. Łatwiej jest unikać alergenów pokarmowych; większe kłopoty może sprawiać np. sierść zwierząt. Szczególnie trudno jest uciec przed pyłkami roślin czy kurzem. Ale są sposoby, by zminimalizować ich ilość w otoczeniu.
Śledź komunikaty o pyleniu roślin – znajdziesz je w telewizyjnych i radiowych prognozach pogody oraz w internecie.
Po przyjściu do domu przebierz się, a najlepiej od razu weź prysznic i umyj głowę. Oczy i nos możesz przepłukać przegotowaną wodą lub solą fizjologiczną.
W suche dni unikaj otwierania okien.
Najlepszą porą na wietrzenie i na spacery jest dla ciebie czas po deszczu oraz ranki i wieczory, gdy wilgoć sprawia, że w powietrzu jest mniej pyłków. To ważne nie tylko ze względu na twoje samopoczucie, ale także z uwagi na zdrowie dziecka po narodzeniu. Płód potrafi wytwarzać przeciwciała i może uczulać się, gdy alergeny przenikną do niego poprzez płyn owodniowy oraz łożysko.
miesięcznik "M jak mama"
Porady eksperta