Dieta w ciąży: zdrowe przegryzki nie pozwolą ci przytyć
Dieta w ciąży ma być zdrowa - każdy posiłek powinien dostarczać ci niezbędnych w twoim stanie składników. Dotyczy to także przekąsek, po które sięgasz, gdy masz ochotę coś przegryźć. Jeśli musisz jeść między posiłkami, rób to z głową i jedz zdrowo. Zrezygnuj ze słodkości na korzyść warzyw i innych przegryzek, bo to zdecydowanie się opłaci - prawidłowa waga w ciąży to mniej do zrzucenia po porodzie.
Spis treści
Dieta w ciąży nie ma przed tobą tajemnic - wydaje ci się, że jesz zgodnie ze wskazówkami dietetyków i przestrzegasz zasad zdrowego odżywiania. Ale czy na pewno obejmuje to przegryzki w ciąży - te małe, między posiłkami? Te małe grzeszki – wafelek w polewie, baton czekoladowy lub chałwa, niby drobnostki, ale tak naprawdę dostarczają wielu pustych kalorii. To właśnie z ich powodu nabierasz niepotrzebnych, dodatkowych kilogramów, które po porodzie będzie ci ciężko zrzucić. Jednak nie musisz się katować i czekać od posiłku do posiłku, by coś zjeść. Najlepszym rozwiązaniem jest wyrobienie sobie już na początku ciąży nawyku przegryzania zdrowych rzeczy. Dzięki temu nie będziesz miała kłopotu z powrotem do dawnej sylwetki.
Przegryzki w ciąży: czego powinnaś unikać?
Do pojadania pomiędzy posiłkami nadaje się wiele produktów. Łatwiej ci będzie dokonać wyboru, gdy będziesz wiedziała, czego unikać. Do niezdrowych przegryzek zaliczają się te, które są tłuste, solone lub słodzone, sztucznie barwione i zawierają konserwanty. Przede wszystkim więc nadziewane wafelki, cukierki (twarde i żelkowe), batoniki i chałwa, słowem – asortyment wystawiony obok Przegryzaj zdrowo kasy w sklepie. Zapomnij też o tłustych chipsach i słonych paluszkach, drożdżówkach, gotowych ciastach i lodach. Unikaj gotowych mlecznych deserów i puddingów (mogą być robione na surowych jajkach i zawierać konserwanty). Najważniejsza zasada, jakiej się teraz musisz trzymać, brzmi: mniej kalorii, a więcej cennych składników.
Przegryzki w ciąży: zdrowe i zawsze pod ręką
Od II trymestru zwiększy się twoje zapotrzebowanie na dodatkowe kalorie. Przekąski między posiłkami to niemal konieczność, dlatego już wcześniej pomyśl, co powinnaś zawsze mieć pod ręką, gdy będziesz miała ochotę coś przegryźć. Ważne, by były to produkty zawierające te same wartościowe składniki, które znajdą się w głównych posiłkach. I tak samo powinnaś kontrolować ich wartość odżywczą i kaloryczność.
- Bez wyrzutów sumienia sięgaj po owoce – zarówno świeże, jak i suszone. Świeże możesz jeść praktycznie bez ograniczeń – jabłka, gruszki, brzoskwinie, banany, kiwi czy śliwki. Dostarczą beta-karotenu, witaminy C, magnezu, potasu, a także błonnika. Bakalie powinnaś już dawkować, ponieważ są bardziej kaloryczne. Kilka suszonych moreli, śliwek, fig lub garść rodzynek czy migdałów powinno szybko zaspokoić nagły głód na coś słodkiego. Dzięki nim poczujesz także przypływ energii.
- Noś w torebce paczuszkę pestek słonecznika lub dyni. Są dobrym źródłem tłuszczów roślinnych i cynku. Tu jednak również uważaj na ilość, bo mimo że zawierają wiele cennych składników, są także tłuste.
- Ochotę na słodycze szybko i skutecznie zaspokoi łyżeczka lub dwie prawdziwego miodu. Zawiera łatwo przyswajalne cukry proste i mnóstwo witamin i mikroelementów.
- Nie ma ograniczeń na warzywa, zwłaszcza surowe. Kalarepka, ogórek,papryka czy marchewka są zawsze godne polecenia – podobnie jak owoce zawierają cenne witaminy, minerały i błonnik, a przy tym nie tuczą, bo nie są zbyt słodkie. Powinnaś je pogryzać przynajmniej jeden raz w ciągu dnia.
- Gdy robisz zakupy, zaopatrz się w wartościowe „dopełniacze”, będące źródłem błonnika i mikroelementów. Ich wybór na sklepowych półkach jest całkiem spory: chlebek ryżowy, suchary bez cukru, chrupki zbożowe, np. kukurydziane (ale nie smakowe), niesłodzone owocowe muesli, chrupkie pieczywo, zwłaszcza żytnie.
- A co zastąpi ulubiony batonik czekoladowy? Także batonik, ale zbożowy, z suszonymi owocami i koniecznie bez polewy. Ciastka z mąki razowej lub pełnoziarnistej oraz ciasteczka owsiane to godni zastępcy słodyczy z cukierni. W I trymestrze możesz pojadać herbatniki imbirowe – pomogą ci złagodzić nudności. Na lody także możesz sobie pozwolić, ale tylko orzeźwiające sorbetowe. Zamiast tłustych chipsów paprykowych poszukaj ich zdrowych odpowiedników, np. jabłkowych, buraczkowych czy marchewkowych.
- Pytaj w sklepach o tzw. produkty bio. Pochodzą z czystych, ekologicznych upraw, dlatego nie zawierają szkodliwych chemicznych substancji.
- Nabiał także możesz jeść kilka razy w ciągu dnia. Jogurt, kefir, maślanka, naturalny twarożek – sięgaj po nie, kiedy masz ochotę. Ale pamiętaj: wybieraj te niesłodzone, bez tuczących dodatków w postaci np. wiórków czekoladowych.
Możesz połączyć kilka składników, by otrzymać pyszną i zdrową przekąskę. Z owoców i jogurtu przygotujesz wiele kombinacji wspaniałych koktajli. Także zmiksowane warzywa, dopełnione wodą mineralną, będą zdrowym i sycącym napojem. Przekąską w sam raz na podwieczorek może być twarożek z miodem, owocami, bakaliami i sezamem. Miseczka startego jabłka z rodzynkami jest słodką porcją zdrowia, która nie odłoży się na biodrach tak jak szarlotka czy chałwa, a zaspokoi nagły głód.
miesięcznik "M jak mama"
Porady eksperta