Położenie główkowe - najbardziej prawidłowe ułożenie dziecka do porodu
Położenie podłużne główkowe to pozycja, w której do porodu ustawia się około 95 procent dzieci. Dziecko ułożone jest pionowo, główką do dołu (pośladki i nóżki są w górze). Głowa jest wówczas częścią przodującą, czyli tą, która jako pierwsza pojawi się na zewnątrz. Lekarze nazywają to położeniem podłużnym główkowym.
Położenie podłużne główkowe większość dzieci przyjmuje między 32. a 36. tygodniem ciąży. Po upływie 36. tygodnia także jest jeszcze szansa na samoistny obrót, ale nie zdarza się to często: u pierworódek tylko w 8 proc. przypadków, u wieloródek nieco częściej.
miesięcznik "M jak mama"Położenie główkowe: jak je rozpoznać?
Oto wskazówki, jakie objawy świadczą o położeniu główkowym po 34. tygodniu ciąży:
- dziecko kopie cię nóżkami po żebrach
- twój partner może usłyszeć bicie serca waszego dziecka, przykładając ucho do twojego brzucha poniżej pępka
Położenie główkowe: jaki poród?
Położenie podłużne główkowe jest najbardziej fizjologiczne, najlepsze do porodu drogami natury. Położenie podłużne główkowe dzieli się na:
- położenie potylicowe - dziecko jest zwrócone twarzą w stronę kręgosłupa mamy i ma główkę pochyloną do przodu (bródka dziecka dotyka jego klatki piersiowej), a częścią torującą dziecku drogę na świat jest potylica. To najbardziej korzystna pozycja, ponieważ obwód główki jest najmniejszy i rodzącemu się dziecku najłatwiej jest wpasować się w kanał miednicy. Jeśli twoje dziecko ustawi się właśnie w ten sposób, masz duże szanse na prosty, nieskomplikowany poród
- położenie twarzyczkowe - dziecko wchodzi do kanału rodnego z główką wyprostowaną lub nawet nieco odgiętą do tyłu, poród będzie trudniejszy. Częścią przodującą – zamiast potylicy – będzie wtedy wierzchołek głowy, czoło lub twarz dziecka. Ułożenie twarzyczkowe oznacza największe odgięcie główki do tyłu – rodzi się ona wówczas największym obwodem. Poród jest w tej sytuacji utrudniony, a nawet niemożliwy – może być konieczne cesarskie cięcie.
Porady eksperta