Niepłodność: stres może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę

2017-06-29 11:11

W leczeniu niepłodności nie można bagatelizować roli psychiki. Stres ma duży wpływ na to, czy kobieta może zajść w ciążę. Tak twierdzi Tatiana Ostaszewska-Mosak, psycholog przyjmujący w Europejskim Centrum Macierzyństwa InviMed. Z jakimi jeszcze problemami boryka się para, którą dotknęła niepłodność?

Niepłodność: stres może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę
Autor: thinkstockphotos.com Z jakimi jeszcze problemami boryka się para, którą dotknęła niepłodność?

Spis treści

  1. Jak szybko zajść w ciążę? [#TOWIDEO]
  2. Grupy wsparcia dla par z problemem niepłodności
  • Dlaczego w przypadku podejrzenia niepłodności zawsze najpierw idzie się badać kobieta?

Tatiana Ostaszewska-Mosak: Bo ją w pierwszej kolejności obarcza się problemy z zajściem w ciążę. Płodność jest jej przypisana. To wynika z uwarunkowań kpturowych i historycznych. Taki sposób widzenia jest w nas głęboko zakorzeniony, choć czasy się zmieniły. Mężczyzna rzadziej mówi: będę mężem, będę ojcem. A dziewczyna myśli o sobie: będę żoną, będę matką. Opisuje siebie poprzez funkcje, jakie pełni w rodzinie, społeczeństwie.

  • Kobieta, która ma kłopoty z niepłodnością, przyzna się lekarzowi do takich rzeczy, których normalnie mu nie powie, np. aborcji. Dlaczego?

Gdy para przez dłuższy czas nie może się doczekać dziecka, w kobiecie pojawiają się lęki, wątpliwości. Jeśli w jej przeszłości były jakieś choroby, aborcja, kłopoty z własną płciowością, przypadkowe kontakty seksualne, to jej się to łączy w całość. Mężczyźni nie myślą w ten sposób. U nich seks nie równa się płodność, nie równa się dziecko. Dla kobiety te sprawy są silnie powiązane.

  • W jakim stopniu stres jest przyczyną niepłodności i uniemożliwia zajście w ciążę?

Brak dziecka może być dla kobiety sygnałem: jesteś do niczego, nie potrafisz nawet zajść w ciążę. Programuje siebie negatywnie i zaczyna funkcjonować zgodnie z instrukcją, jaką sama sobie przekazuje. To może rzeczywiście uniemożliwić jej zajście w ciążę. To mechanizm samonakręcającej się spirali, który prowadzi na coraz wyższe poziomy lęku, stresu i obciążenia, każdy miesiąc jest coraz gorszy. Wtedy kobieta potrzebuje pomocy psychologa, żeby wrócić do normalności. Negatywne podejście do siebie jest takie kobiece i takie polskie. Bo kobiety są uczone od małego: nie chwal się, nie wychylaj się, jeżeli coś ci się udało, to przez przypadek.

Jak szybko zajść w ciążę? [#TOWIDEO]

Sprawdź, jak szybko zajść w ciążę
  • Jak z tego wybrnąć, zwłaszcza wtedy, gdy rzeczywiście są problemy z zajściem w ciążę?

Potrzebna jest akceptacja samego siebie pomimo wszystko - to dotyczy i mężczyzn, i kobiet. Należy pogodzić się z tym, że mój organizm funkcjonuje w tej chwili tak, a nie inaczej. I często pomaga samo zmniejszenie presji, by koniecznie mieć dziecko. Zajrzawszy w głąb siebie, kobieta może zresztą odkryć, że nie chce dziecka w tej chwili, bo jest jeszcze za młoda, za mało się znają z partnerem, sama chce coś osiągnąć, stanąć na własnych nogach, poznać siebie i swoje możliwości. Wyczuwa, że gdyby teraz urodziła, stałaby się bezbronna, uzależniona od pomocy z zewnątrz, być może nie znalazłaby dość oparcia w partnerze. Nie wierzy, że on jest w stanie wszystkim się zająć, zapracować na utrzymanie. A to jest bardzo ważne. Albo ona chce mieć dziecko, ale przede wszystkim zależy jej na tym, by małżeństwo było dobre, żeby dziecko nie było jedynym spinającym elementem. Te niepokoje często są nieuświadamiane, dają o sobie znać napięciem, rozdrażnieniem, stanami depresji czy paniki.

  • Jak przekonać męża, by poszedł do lekarza?

Wszystko zależy od tego, jak mu się to przekaże. Przede wszystkim trzeba znaleźć jakiś sposób, który nie godziłby w jego męskość. Jeśli lekarz mówi "proszę przyprowadzić męża", to trzeba pamiętać, że powody mogą być rozmaite. Para może np. nie wiedzieć, kiedy ma dni płodne. Nie należy stawiać sprawy w taki sposób, że skoro z nią wszystko w porządku, to wina spada na niego. Kobieta powinna powiedzieć: "byłam u lekarza, z moich badań nic nie wynika, warto, żebyś ty też się przebadał". Wszystko zależy od wzajemnej akceptacji, od sposobu komunikowania się, czy on i ona mówią sobie, co się w nich i z nimi dzieje. Jak blisko są ze sobą, czy w ogóle rozmawiają, czy ona mu powiedziała, że chodzi do lekarza. Jeśli nie rozmawiają o swoich uczuciach, to będzie im trudniej.

  • Jak sobie radzić z tzw. życzliwymi - rodzicami, krewnymi, przyjaciółmi, którzy nas pytają: a kiedy będzie wreszcie dzidziuś?

Ci, którzy nas pytają, przeważnie nie robią tego ze złej woli. To, jak my się czujemy, to nasz problem. Te pytania są bardzo zwyczajne, czasem są próbą nawiązania jakiejś rozmowy. Nasi rodzice chcą wiedzieć, kiedy będą dziadkami - to naturalne. Gdyby wszystko było w porządku, nie byłoby nic dziwnego w tych pytaniach. A tak wywołują stres. Ważne, co chcemy powiedzieć naszym bliskim. Dobrze jest wymyślić kilka odpowiedzi-wytrychów, które skierują rozmowę na inne tory lub jasno określą nasze granice.

  • Czy zdarza się, że dziecko pojawia się wtedy, gdy para już nie walczy o to, by było?

Czasem para odpuszcza, po prostu stwierdza - nie będziemy mieć dzieci. Wtedy następuje naturalna akceptacja tej sytuacji. Albo ci, którzy już się pogodzili z tym, że nie mogą mieć dzieci, decydują się na adopcję. I potem rodzi się im dziecko. I to drugie już nie jest adoptowane. To właśnie skutek zmniejszenia stresu. Czy są pary, które się rozstają, rozwodzą z powodu kłopotów z poczęciem dziecka? Jeżeli nie ma dziecka, chociaż się go pragnie, to wtedy można się dowiedzieć, co się dzieje między dwojgiem ludzi, bo to jest sytuacja trudna, stresująca, wymagająca samookreślenia: co chcę osiągnąć, jak postrzegam rolę mężczyzny i kobiety, czego chcę w małżeństwie. W trakcie starań o dziecko mężczyzna i kobieta tyle się o sobie dowiadują, że bywają wzmocnieni po tej gehennie. Jeśli jednak nie ma silnego uczucia, wspólnoty, to taki związek się rozpadnie.

Zrób to koniecznie
  • Najpierw trzeba poznać przyczynę, bo to może być łatwy problem, np. tak się złożyło, że kochaliście się wyłącznie w dni niepłodne.
  • Bądźcie dla siebie oparciem, dużo ze sobą rozmawiajcie o wszystkim, starajcie się zrozumieć drugą stronę.
  • Rozwijajcie siebie i związek mimo braku dziecka.
  • Nie poddawajcie się stresowi, starajcie się go zmniejszyć, np. poprzez ćwiczenia.
  • Nie obwiniajcie siebie nawzajem, minimalizujcie negatywne odczucia.
  • Poznajcie swoje prawdziwe cele, bo może się okazać, że dziecko nie jest tym, czego teraz naprawdę chcecie od życia.
  • Jeśli się okaże, że właśnie posiadanie dziecka jest waszym celem, bądźcie cierpliwi i wytrwali, nie załamujcie się.
  • Postarajcie się, aby dziecko nie było jedynym powodem i celem waszego życia.

Grupy wsparcia dla par z problemem niepłodności

– Grupy wsparcia dla par walczących z niepłodnością są szczególną formą pomocy, bo w grupie mamy do czynienia z osobami, które mają podobne doświadczenia, dlatego tu można liczyć na pełne zrozumienie. Grupa wsparcia najczęściej składa się z kilku par albo też z samych kobiet, które łączy problem niepłodności. Taką grupę prowadzi lider, najczęściej psycholog – wyjaśnia Dorota Gawlikowska, psycholog z Kliniki Leczenia Niepłodności InviMed.

Źródło: ©Newseria

miesięcznik "Zdrowie"