Zrezygnował z masturbacji na jakiś czas. Teraz dzieli się efektami abstynencji

Dla niektórych trend "no fap" to katorga, dla innych styl życia. Ci, którzy podjęli się tego wyzwania, zaobserwowali szereg zaskakujących korzyści dla zdrowia. Jeden z uczestników opowiada, co się zmieniło po zrezygnowaniu z masturbacji.

Wyzwanie polega na zrezygnowaniu z masturbowania się na pewien czas. Ci, którzy zdecydują się je podjąć, zdają następnie relację ze zmian. Jedna historia szczególnie przykuła uwagę mediów.

„Dzisiaj mija dzień 90. Nie miałem pojęcia, że ​​minęły 3 miesiące, ponieważ nie sprawdzałem zbyt często, ile czasu minęło - może raz na 2 tygodnie - co moim zdaniem było kluczowe w mojej abstynencji” – napisał na Reddicie jeden z użytkowników.

90 dni bez masturbacji

Mężczyzna podzielił się swoimi spostrzeżeniami, jakie zauważył w trakcie 90-dniowej przerwy od masturbacji. Przyznał, że odczuł szereg korzyści zdrowotnych (chociaż podkreśla, że mogło to być placebo). 

Rozwiąż test i sprawdź, czy możesz być uzależniony od masturbacji

"W ciągu tych 90 dni miałem więcej energii, mój mózg przestał seksualizować zwykłe rzeczy, a moja mgła mózgowa w zasadzie zniknęła” – napisał. 

Korzyści dla relacji międzyludzkich...

Mężczyzna oprócz wzmożonej energii, zauważył także pozytywne zmiany w kontaktach międzyludzkich.

„Uważam, że łatwiej jest mi nawiązywać kontakty towarzyskie i rozpoczynać rozmowy. Doświadczyłem ogromnego zastrzyku energii na siłowni i widziałem ogromne postępy w ciągu tych 3 miesięcy” - kontynuował.

...i dla motywacji

Użytkownik Reddita pochwalił się, że wyzwanie "nofap" nauczyło go dyscypliny, co pomagało mu wstać wczesnym rankiem, kiedy nie miał ochoty i motywacji, by iść na siłownię. Dzięki wyzwaniu dał radę przezwyciężyć trudne chwile.

"Osobiście nie wrócę do masturbacji, ponieważ uważam, że nie robienie tego pomogło mi bardziej niż robienie tego (...) Radzę żyć, cieszyć się życiem poza krótkimi przyjemnościami płynącymi z masturbacji. Nie pozostawaj niewolnikiem swoich seksualnych pragnień, przepychaj się i stań się lepszą wersją siebie dla siebie i nikogo innego" - tymi słowami zakończył swój wpis.

Marcelina Dzięciołowska