Rewolucja w teleporadach. Koniec z e-receptami bez "prawdziwej konsultacji z lekarzem"
Rząd planuje poważne zmiany w teleporadach, których celem jest ograniczenie nadużyć. Lekarze nie będą mogli wypisać już wszystkich leków na e-receptę. Co się zmieni i których grup leków lekarze nie będą mogli przepisać w czasie teleporady?
Rząd podjął prace nad wprowadzeniem zmian w teleporadach. Jak przyznał rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, zmiany mają ograniczyć nadużycia, których istnienia resort jest świadomy. - Do jednej z procedowanych w parlamencie ustaw w trybie ekstraordynaryjnym dodamy przepisy, które wyeliminują nieprawidłowości — powiedział "Dziennikowi Gazecie Prawnej".
Nie wszystkie leki dostępne na e-receptę
Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić ograniczenia w zakresie przepisywania określonych grup leków na e-receptę. Lekarze nie będą mogli już przepisywać w czasie teleporady leków, które mogą powodować uzależnienia, m.in. opioidów.
Wprowadzenie standardu medycznego
Oprócz tego lekarze będą mieli obowiązek przeprowadzenia wywiadu medycznego, by wyeliminować sytuacje, w czasie których w trakcie jednej teleporady pacjent otrzymuje nawet kilka e-recept. Jest możliwe, że zostanie również określony limit czasu, który lekarz powinien poświęcić pacjentowi. - Wprowadzimy standard obsługi pacjenta, który zagwarantuje przeprowadzenie wywiadu na temat stanu jego zdrowia, analizę schorzenia. Wyeliminujemy automatyzm pozwalający na wystawianie setek recept dziennie przez jednego lekarza — zapowiedział rzecznik.
Walka ze zwolnieniami lekarskimi
Resort zdrowia chce uregulować rynek telemedycyny, by zwalczyć problem nagminnie przepisywanych e-recept oraz wystawiania e-zwolnień. Pracodawcy apelują o wprowadzenie takich zmian, ponieważ tylko w pierwszych dwóch miesiącach 2023 roku lekarze wystawili ponad 5 milionów zwolnień lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Ministerstwo podkreśla, że "nie ma zgody na funkcjonowanie e-recept bez prawdziwej konsultacji z lekarzem".
Żródło: "Dziennik Gazeta Prawna"