Zmiana czasu to prawdziwy dramat dla organizmu. Podpowiadamy, jak się z nim uporać

Zmiana czasu w tym roku przypada w wyjątkowy dzień. Być może z tego względu uda nam się nieco lżej przejść przez „jet lag”, który może towarzyszyć przesunięciu zegarków – nawet jeśli zmieniamy czas tylko o godzinę. Warto jednak pamiętać, że nie jest ona obojętna dla naszych organizmów. Sprawdź, jak się uporać z negatywnymi skutkami zmiany czasu na letni.

Kiedy zmiana czasu w marcu 2024? 

Chociaż od lat mówi się o tym, że obecnie zmiana czasu nie ma sensu i stanowi tylko utrudnienie dla wielu osób, wciąż dwa razy w roku musimy przestawiać zegarki. Przyjęto, że wiosenna zmiana czasu ma miejsce w ostatnią marcową niedzielę nad ranem.

Czy po zmianie czasu na letni śpimy dłużej czy krócej? 

Przejście na czas letni nie jest mile widzianą zmianą, gdyż oznacza, że śpimy krócej o godzinę. Kiedy przestawiamy zegarki w marcu 2024? Jak wspomniano, będzie to termin wyjątkowy, ponieważ zmiana czasu zbiegnie się ze świętami.

Innymi słowy, zmiana czasu w marcu 2024 przypadnie dokładnie w Niedzielę Wielkanocną nad ranem. Zegarki przesuniemy więc w nocy z tzw. Wielkiej Soboty na niedzielę, z godziny 2:00 na 3:00.

Oczywiście nie trzeba czuwać do 2 w nocy i można to zrobić też o innej porze, pamiętając jednak, w którą stronę przesuwamy wskazówki zegarów. To ważna informacja, żeby nie spóźnić się na rodzinne spotkanie wielkanocne.

Plany rezygnacji ze zmian czasu

Wstępnie planowana jest rezygnacja ze zmian czasu po roku 2026. Uprzednio jako deadline dla przesuwania zegarków w Unii Europejskiej podawano rok 2021, ale m.in. z powodu pandemii zamierzenia nie doszły do skutku.

Czy po 2026 roku odstąpimy od przestawiania zegarków? Na to pytanie uzyskamy odpowiedź już za kilka lat. Do tego czasu musimy zmagać się ze skutkami zmiany czasu, a te bywają dotkliwe.

Zmiana czasu – poważne skutki dla zdrowia

Nasze hormony są wydzielane zgodnie z określonym dobowym rytmem. Oznacza to, że dla naszego organizmu nastąpi zawirowanie. Wahania hormonów mogą utrzymywać się przez wiele dni, nawet po pozornie nieznacznym przesunięciu zegarków.

To dlatego możemy przez jakiś czas czuć za dnia wzmożoną senność i bezsenność nocą, stan ogólnego rozbicia i złe samopoczucie. Niektórym osobom może doskwierać uczucie dekoncentracji, wrażenie pogorszenia zdolności poznawczych, obniżenie nastroju, irytacja, nerwowość i rozdrażnienie.

Problem pojawia się również w przypadku osób, które muszą przyjmować leki o określonych porach. Trudność stanowi też regularne sięganie po posiłki o ustalonych godzinach. Nasz organizm czuje głód w zgodzie ze swoim rytmem, a nie zegarkiem.

Zmiana czasu zwiększa ryzyko zawału

Co więcej, istnieją badania, które wskazują, że powodowane zmianą czasu wahania poziomu hormonów takich jak kortyzol, adrenalina i noradrenalina, mogą powodować zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, jak zawał serca czy udar mózgu.

Jest to szczególnie częsty problem wiosną, gdy krócej śpimy. Jesienna zmiana czasu nie powoduje aż tak katastrofalnych skutków dla organizmu.

Jak poprawić samopoczucie po zmianie czasu

Jak przejść przez trudny czas po przestawieniu zegarków? Na pewno warto dać sobie możliwość odpoczynku, zwolnienia rytmu, wcześniejszego kładzenia się, co z kolei pozwoli na zwiększenie szans na większy komfort porannego wstawania.

Warto z wyrozumiałością podejść do swojego organizmu, który może potrzebować nieco zwolnić, by nabrać sił na dalsze funkcjonowanie w nowym rytmie.

Jeśli mamy taką możliwość, dobrze jest po zmianie czasu wziąć krótki urlop, co pozwoli odespać, odpocząć i wdrożyć się w nową rutynę. Zażywając leki na stałe, warto omówić z lekarzem nową optymalną porę przyjmowania farmaceutyku, żeby substancja czynna utrzymywała się w organizmie pacjenta na odpowiednim poziomie.

Katarzyna Głuszak