Zmarł Jan Nowicki. Znakomity aktor od lat zmagał się z problemami zdrowotnymi
W wieku 83 lat zmarł Jan Nowicki - wybitny aktor teatralny i filmowy. Zapamiętamy go z ponad 200 ról, w tym z kreacji w filmie Wielki Szu Sylwestra Chęcińskiego. Wiele z jego ról przeszło do historii polskiego teatru.
Jan Nowicki był jednym z najbardziej utalentowanych i charyzmatycznych polskich aktorów.
Cieszył się ogromnym uznaniem i wielką sympatią widzów. Zmarł 7 grudnia we wsi Krzewent leżącej w powiecie włocławskim niedaleko miasta Kowal, w którym 83 lata wcześniej przyszedł na świat.
Wielki aktor miał problemy z pamięcią
Przyczyna śmierci Jana Nowickiego nie jest póki co znana. Jakiś czas temu jednak przyznał się on do problemów ze zdrowiem. W rozmowie z Małgorzatą Domagalik w programie "Rozmowa bez faulu" przyznał, że woli pisać, gdyż wypowiadanie się sprawia mu pewne trudności. W pewnej chwili zgubił wątek, zaklął, poprosił o przypomnienie, o czym była rozmowa. "
„Kiedyś byłem wygadany, szło mi to jak po maśle, a teraz, jak mam mówić, to coś mnie boli. Aktorem nigdy nie przestaje się być. Ku***, zapomniałem co miałem powiedzieć... Przypomnij mi”, powiedział.
Zdradził, że ma problemy z pamięcią. Jak dodał: " „Boje się włączyć żelazka do prasowania, wszystkiego, co ma związek z prądem. To nie jest mój świat. Mam to szczęście, że spotkałem Anusię, która znakomicie się w tym odnajduje. Do tego ma dziką pamięć, czego jej nie zazdroszczę, bo to musi być bardzo bolesne, jak się tyle pamięta. Ja tracę pamięć, bardzo często z pamięci także wyrzucam pewne fragmenty i wcale nie jest mi smutno”.
Nie wiadomo jednak, czym były spowodowane jego problemy z pamięcią - czy była to kwestia wieku, czy objaw choroby - zaniki pamięci są charakterystyczne m.in. dla choroby Alzheimera.
Aktor miał również problemy z nogami, z powodu których od pewnego czasu poruszał się o lasce.
Jan Nowicki stworzył ponad 200 niezapomnianych ról
Jan Nowicki urodził się 5 listopada 1939 roku w Kowalu. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Był również jej wykładowcą, a w latach 1973-74 był prodziekanem Wydziału Aktorskiego.
Przez ponad 30 lat był aktorem Starego Teatru w Krakowie. Zagrał w ponad 200 sztukach i filmach. Zapamiętamy go m.in. z takich kreacji jak książę Konstanty w "Nocy Listopadowej", Stawrogin w "Biesach" czy tytułowego "Wielkiego Szu" z filmu w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego.