Zmarł Franciszek Smuda. Były selekcjoner polskiej reprezentacji przegrał z nowotworem

Polski Związek Piłki Nożnej poinformował o śmierci Franciszka Smudy. Ceniony trener, były selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej zmarł w wieku 76 lat po walce z ciężką chorobą.

Franciszek Smuda chorował na nowotwór krwi

Franciszek Smuda od pewnego czasu zmagał się z jednym z nowotworów krwi. Choroba stopniowo wyniszczała organizm. Miesiąc temu przeszedł przeszczep szpiku kostnego pobranego od jego młodszego brata Jana, który w rozmowie z Faktem przyznał, że Franciszek chorował na białaczkę. 

Po przeszczepieniu szpiku początkowo czuł się dobrze, jednak jakiś czas później nastąpił kryzys i Franciszek Smuda trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu.

Jego przyjaciel Kazimierz Kmiecik, cytowany przez Przegląd Sportowy przyznał wtedy, że stan Smudy się pogorszył. "Mogę powiedzieć tylko tyle, że czekamy na więcej informacji, co z jego zdrowiem" - powiedział.

Z kolei TVP Sport poinformował, że Franciszek Smuda jest w stanie krytycznym, a "prognozy lekarzy z godziny na godzinę są coraz mniej optymistyczne". Były selekcjoner polskiej reprezentacji w piłce nożnej nie opuścił już szpitala. Zmarł 18 sierpnia 2024 roku.  

Nowotwory krwi dają różne objawy

Nowotwory krwi obejmują takie choroby jak różne typy białaczki, będące efektem nieprawidłowego wzrostu komórek krwi, a także nowotwory układu chłonnego, w tym chłoniaki i szpiczaki. Co roku w Polsce zapada na nie kilkanaście tysięcy osób. Największy odsetek stanowią chorzy na białaczkę.

Białaczka, inaczej leukemia, to grupa chorób nowotworowych krwi, które rozwijają się na skutek upośledzenia pracy układu krwiotwórczego. Dochodzi wówczas do rozrostu komórek układu krwiotwórczego i tworzenia się komórek nowotworowych, które wypierają prawidłowe komórki, w tym czerwone krwinki czy płytki krwi. Skład krwi chorego na białaczkę jest zaburzony, dominują w niej niedojrzałe białe krwinki, co m.in. upośledza pracę układu odpornościowego.

Dzięki postępom medycyny i rosnącej świadomości diagnoza tych chorób nie jest już wyrokiem, a skuteczne leczenie pozwala wielu chorym na długie życie. Kluczowe jest jednak wczesne rozpoznanie choroby i szybka interwencja medyczna, co może znacznie poprawić rokowania.

Objawy nowotworów krwi są zróżnicowane i często niespecyficzne, co może utrudniać ich wczesne rozpoznanie.

Do najczęstszych objawów nowotworów krwi należą:

• Zmęczenie i osłabienie – ma związek z anemią, czyli niedoborem czerwonych krwinek
• Częste infekcje – wynikające z osłabienia układu odpornościowego
• Gorączka i nocne poty – mogą wskazywać na obecność chłoniaków
• Powiększenie węzłów chłonnych – szczególnie w przypadku chłoniaków.
• Siniaki i krwawienia – mogą być wynikiem obniżonej liczby płytek krwi, charakterystycznym dla białaczek.
• Bóle kostne – pojawiają się szczególnie w przypadku szpiczaka mnogiego.
• Uczucie dyskomfortu w okolicy lewego nadbrzusza - ma związek z powiększającą się śledzioną i jest charakterystyczne dla białaczki. 

U chorych na nowotwory krwi, w tym na białaczkę, zauważalna jest również utrata masy ciała, bóle głowy, niekiedy zaburzenia świadomości. 

Zauważalna jest utrata masy ciała, potliwość, stany gorączkowe, bóle głowy, a nawet zaburzenia świadomości, uczucie pełności, bóle kostne.

Katarzyna Hubicz