Złe samopoczucie, senność, osłabienie. Gorące lato może poważnie szkodzić zdrowiu
Lato to nasza ulubiona pora roku: jest ciepło, jest słonecznie i... no właśnie: bywa nawet za ciepło. To dlatego latem zmagamy się nierzadko z dolegliwościami, które są skutkami zbyt wysokich temperatur. Udar cieplny, udar słoneczny, odwodnienie, przegrzanie – to nie są synonimy. Sprawdź, czym różnią się wymienione dolegliwości i czego jeszcze możemy się latem spodziewać.
Upały są niebezpieczne dla zdrowia
Każdego roku lato w Polsce jest gorętsze. To nie jest powód do radości, bo cierpi na tym przyroda, cierpią też na tym ludzie. O tym, co lekarze sądzą o letnich upałach, pisaliśmy w artykule Kardiolodzy załamują ręce, gdy zaczynają się wakacje. Dlaczego lato szkodzi sercu?
Dla zdrowia upały są zwyczajnie niebezpieczne, o czym świadczy choćby czarna seria, do jakiej doszło w Grecji. Jedną z tegorocznych ofiar upalnego lata został dr Michael Mosley, guru zdrowego trybu życia i żywienia.
O okolicznościach jego śmierci pisaliśmy w artykule Odszedł Michael Mosley. Lekarz-celebryta zaskakiwał swoimi metodami, kochały go tysiące. Ofiarami greckich upałów padło także kilka innych osób, a lato jeszcze nawet na dobre się nie zaczęło.
Zdrowotne skutki upałów: przegrzanie, udar cieplny, udar słoneczny
- Przegrzanie – to sytuacja będąca skutkiem wysokich temperatur, gdy organizm nie jest w stanie w odpowiedni sposób się schładzać.
- Udar cieplny – kolejna faza przegrzania, której towarzyszą objawy m.in. neurologiczne, a także przyspieszona akcja serca, dreszcze, mała ilość wydzielanego potu mimo upału.
- Udar słoneczny – udar cieplny powodowany przegrzaniem promieniami słonecznymi, operującymi w rejonie głowy i karku – dlatego tak ważna jest ochrona przed upałem, słońcem i nakrycie głowy. Objawy to dolegliwości neurologiczne, splątanie, zaburzenia koncentracji, zaburzenia przytomności, mdłości, wymioty, bóle głowy.
Co zrobić w razie udaru słonecznego lub przegrzania?
W razie wystąpienia niepokojących objawów, należy zejść ze słońca, w miarę możliwości w chłodniejsze miejsce, stosować okłady, napić się wody. Nie zaleca się wskakiwania do chłodnej wody, gdyż grozi to również niebezpiecznym szokiem termicznym.
Złe samopoczucie, pogarszanie stanu pacjenta i objawy neurologiczne powinny skłaniać do wizyty u lekarza. Pamiętajmy też, że złe samopoczucie latem nie musi być drastycznym obniżeniem możliwości psychofizycznych.
Delikatne, ale utrzymujące się odwodnienie, wskutek np. niedostatecznej podaży płynów, może powodować szereg innych dolegliwości, które mogą być i uciążliwe, i w różnym stopniu i w różny sposób niebezpieczne dla zdrowia.
Czym grozi niedostateczne nawodnienie latem?
Objawy towarzyszące nam latem mogą być mniej drastyczne i obejmować m.in. złe samopoczucie rano, problemy z dobudzeniem, rozkojarzenie, zaburzenia koncentracji, senność. Oprócz tego, że spada wydajność np. w pracy.
Taki stan senności i dekoncentracji może być niebezpieczny, jeśli osoba z osłabieniem procesów myślowych właśnie prowadzi samochód.
Dlatego szczególnie ważne jest dbanie o właściwe nawodnienie i orzeźwienie w trakcie upalnych dni. Jeden z ciekawych pomysłów na zmotywowanie do picia większych ilości wody znajdziecie w artykule Dla zdrowia jelit, nawodnienia i smukłej sylwetki. Woda z tym warzywem to hit Instagrama.
O tym, jak zapobiegać przegrzaniu, pisze na Instagramie lekarka Ewa Stawiarska, znana w sieci jako "Doktorka od 7 boleści": - Nie pracuj w pełnym słońcu, szczególnie w godzinach 11-16, nie trenuj przy wysokich temperaturach zewnętrznych, pij przynajmniej 2-2,5 litra płynów bezalkoholowych na dobę, jeżeli planujesz wyjść na słońce, nie zapomnij o okryciu głowy i "oddychającym ubraniu" - wymienia lekarka.
Ponadto pamiętajmy, aby nie pić alkoholu (niezależnie od pogody) i w miarę możliwości zostać w domu albo w chłodnym, zacienionym miejscu, jak choćby biblioteka czy muzeum.