Zdrowi na zwolnienie, a chorzy do pracy. Jak Polacy naprawdę korzystają z L4

2025-02-04 10:00

Polacy notorycznie chodzą chorzy do pracy. Czują się niezastąpieni lub pracodawca wywiera presję na obecność. Młodsi bardziej cenią sobie swoje zdrowie i biorą zwolnienia, starsi częściej zagryzają zęby i pracują. Młodsi postulują, żeby było więcej dni wolnych. Starsi wolą lepszą opiekę medyczną. Jak na tym tle wypada kwestia tzw. lewych zwolnień? Kto po nie sięga najczęściej i dlaczego z nich korzysta? Nowy raport rzuca ciekawe światło na kwestie zwolnień - tych należnych i tych "lewych".

Zdrowi na zwolnienie, a chorzy do pracy. Jak Polacy naprawdę korzystają z L4
Autor: GettyImages Zdrowi na zwolnienie, a chorzy do pracy. Jak Polacy naprawdę korzystają z L4

Na co Polacy biorą L4?

Korzystacie czasem z social mediów? Odpowiedź brzmi zapewne: a jest ktoś, kto nie korzysta? Nie trzeba mocno się zagłębiać w odmęty popularnych serwisów społecznościowych, żeby znaleźć różne grupy tematyczne. Sama jestem na kilku o szerokim spektrum tematów.

Więc weźmy przykład pierwszy z brzegu, grupa o ratowaniu zwierząt – rannych, potrąconych. Ktoś raportuje, że nieopodal siedzi gołąb z krwawiącym skrzydłem, ale osoba wrzucająca posta zaznacza, że nie może pomóc, zaraz idzie do pracy. Odpowiedzi?

„Weź L4”. „Bierz zwolnienie, naściemniaj coś i zajmij się gołębiem, trzeba być odpowiedzialnym” (sic!) „Zwolnij się z pracy, powiedz, że jesteś chora” - to tylko część „dobrych rad”, jakie znajdujemy pod postem. Rad, które dobitnie pokazują, jaki wiele osób ma stosunek do zwolnień. Rad, które zyskują szereg polubień, jako wyrazów poparcia.

Kolejna grupa – o pracy. Cokolwiek ktokolwiek wspomni – a mogą to być błahostki, nie mówimy o mobbingu czy poważnych uchybieniach pracodawcy! - „weź zwolnienie”, „rzuć szefowi L4”, „uciekaj na zwolnienie”, „w czasach, gdy można mieć zwolnienie po kilku kliknięciach myszką, to chyba oczywiste, co robić”.

Takie porady padają też w sytuacjach, gdy ktoś już ma... nową pracę, a „stary” szef nie chce puścić. Tylko niektórzy studzą zwolnieniowy entuzjazm: że nie można wziąć zwolnienia, żeby pójść do innej pracy, że zwolnienia nie po to są, że potem wszyscy chorzy stają się „podejrzani”. Ale to mniejszość. Dla większości L4 jest dobre na wszystko.

Poradnik Zdrowie: Wypalenie zawodowe

Co 5. Polak był na lewym zwolnieniu 

A może internet nie odzwierciedla rzeczywistości? Stanowi jakąś część, wycinek realiów, gdzie pewne sytuacje są przejaskrawione? Zerknijmy na statystyki z raportu Enel-Med „Łączy nas zdrowie”:

  • 19 proc. - tyle Polaków przyznaje się do brania lewych zwolnień
  • 27 proc. - tyle osób z tzw. pokolenia Zetek (urodzonych po 1995) popełniło taki proceder. Warto dodać, że 8 proc. Zetek uważa, że i tak za rzadko biorą zwolnienie
  • 15 proc. - tyle osób z tzw. pokolenia silversów (osób 50+) wzięło lewe zwolnienie (a więc można sądzić, że starsi mają inny etos pracy i są pracowitsi – ale mają też bardzo duże trudności, jeśli chodzi o znalezienie nowej pracy, możliwe więc, że co do zasady, nie chcą „podpadać” pracodawcom)

Zauważalne różnice w korzystaniu ze zwolnień lekarskich zetek i silversów muszą być odniesione do generalnie odmiennego podejścia obu pokoleń do pracy zawodowej i zasad work-life balance. Dla najmłodszych praca jest tylko jedną ze składowych udanego życia, a dbałość o własne zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, znajduje się na szczycie wyznawanych wartości. Stąd częstsze korzystanie ze zwolnień lekarskich w sytuacjach, w których pokolenie silversów stawia się na stanowisku pracy.

– wyjaśnia lek. Krzysztof Urban, internista enel-med. - Przedstawiciele starszego pokolenia nauczyli się samemu radzić z drobnymi problemami zdrowotnymi i nawet nie kontaktują się w przypadku ich wystąpienia z lekarzem, podejmując się samoleczenia - dodaje.

- Zetki potrzebują w tym zakresie częstszego wsparcia fachowych pracowników medycznych. To też może tłumaczyć większą w tej grupie wiekowej liczbę zwolnień o dyskusyjnych podstawach medycznych traktowanych jako forma wydłużenia weekendu czy sposób na regenerację sił – komentuje lekarz Krzysztof Urban.

Dlaczego jestem zmęczona? Najczęstsze przyczyny

Dlaczego Polacy biorą lewe zwolenienia lekarskie?

Dlaczego sięgamy po lewe zwolnienia? To takie koła ratunkowe, często w obliczu problemów w pracy, spraw rodzinnych, ale też złego samopoczucia.

Ale te statystyki to nie wszystko. Jest też drugie oblicze, w teorii przeciwwaga, w praktyce dowód na patologię zachowań w kontekście zdrowia: aż 62 proc. Polaków NIE bierze zwolnień, gdy są chorzy.

Dlaczego, nawet po – zdawałoby się – pandemicznej zmianie świadomości w tym zakresie, tak wiele chorych osób nie korzysta ze zwolnień?

  • Część nie chce odkładać obowiązków.
  • Inni boją się utraty pracy.
  • Jeszcze inne osoby nie mają zastępstwa.
  • Niektóre spotykają się z presją pracodawców, że muszą się stawić w pracy. 

Sami zainteresowani mają pomysły, jak rozwiązać ten problem. Zdaniem 39 proc. osób rozwiązaniem byłyby dodatkowe dni wolne od pracy. Według 38 proc. z korzyścią dla pracowników byłyby bardziej rozbudowane pakiety medyczne.

Zetki kładą największy nacisk na dodatkowe dni wolne – aż 41 proc. z nich jest „za”. Z kolei silversi (43 proc.) woleliby rozbudowane pakiety medyczne, które dają poczucie kompleksowej opieki zdrowotnej.

- W kwestii zwolnień lekarskich widzimy pewien paradoks, który potwierdzają wyniki naszego raportu. Z jednej strony, co piąty Polak przyznaje się do brania L4, mimo że czuł się zdrowy, czyli wtedy, kiedy go nie potrzebował - podkreśla Alina Smolarek, dyrektorka HR Centrum Medycznego ENEL-MED i dodaje:

Bardziej alarmująca jest w mojej opinii druga statystyka, która mówi, że większości pracownikom zdarzają się sytuacje, kiedy wykonują swoje obowiązki, będąc chorym. Taka sytuacja nie sprzyja ani pracownikowi, ani pracodawcy. Wiele osób, pod wpływem presji ze strony otoczenia, decyduje się kontynuować pracę mimo infekcji, co nie tylko opóźnia ich powrót do zdrowia, ale także może prowadzić do wypalenia zawodowego

 Chory pracownik – nawet jeśli obecny – to nie jest dobry pracownik: naraża zdrowie swoje i innych, pracuje mniej efektywnie. Presja na pracę w czasie choroby prowadzi do konsekwencji i dla chorego, i dla całego zespołu.

- Dlatego fundamentem każdej dobrze funkcjonującej organizacji powinna być polityka, która wspiera pracowników w dbaniu o zdrowie i regenerację. Istotne staje się modelowanie zachowań sprzyjających zdrowiu przez menedżerów. Takie podejście buduje kulturę organizacyjną opartą na trosce o ludzi, co w dłuższej perspektywie przekłada się na większe zaangażowanie i lepsze wyniki – dodaje Alina Smolarek, dyrektorka HR Centrum Medycznego ENEL-MED.

Dlaczego bierzemy lewe zwolnienia?

  • 6 proc. osób jako przyczynę podaje złe samopoczucie
  • 4 proc. - pilne sprawy do załatwienia
  • 3 proc. bierze lewe zwolnienie z powodu problemów w pracy

ZUS o tym wie, że niektóre zwolnienia są lewe. Tak więc ZUS bierze zwolnienia pod lupę. W 2023 r. kontroli było 430 tys. Dużo? To tylko 1,5 proc. wszystkich wydanych zwolnień.

Za rok 2024 nie mamy pełnych danych, ale wiadomo, że w pierwszej połowie skontrolowano 260 tys. zwolnień. Efekt? Wstrzymano wypłaty zasiłków na łączną kwotę około 24 mln zł.

Polacy nie biorą zwolnień mimo choroby

Wróćmy do drugiej strony medalu: chorych pracowników. Aż 62 proc. Polaków przyznaje, że mimo choroby zdarzyło im się wybrać pracę. Paradoksalnie, częściej dotyczy to generacji Z (64 proc.) niż silversów (55 proc.)

  • 31 proc. pracowników wskazuje na nadmiar obowiązków jako przyczynę pracy podczas choroby (32 proc. zetek i 28 proc. silversów)
  • 15 proc. pracowników nie decyduje się pójść na L4, bo nie jest to mile widziane przez ich pracodawcę
  • 14 proc. pracuje mimo choroby przez brak zastępstwa w pracy
  • 10 proc. robi tak, bo boi się utraty pracy.

To dość istotne informacje dla pracodawców, wskazujące kierunek, w jakim powinna zmierzać polityka firm, jeśli chodzi o dbanie o zdrowie pracowników:

- Inwestowanie w profilaktykę zdrowotną to korzyść zarówno dla firm, jak i dla pracowników. Dla pracodawców oznacza to nie tylko wyższą efektywność pracy, ale także redukcję kosztów związanych z absencjami oraz poprawę wydajności zespołów. Z kolei pracownicy, którzy czują się docenieni i bezpieczni dzięki odpowiedniej opiece zdrowotnej, stają się bardziej lojalni wobec firmy. Regularne programy profilaktyczne pozwalają na wczesne wykrywanie problemów zdrowotnych i szybką reakcję. W efekcie w załodze mamy więcej pracowników, którzy dbają o swoje zdrowie i rzadziej korzystają ze zwolnień lekarskich – zauważa Alina Smolarek, dyrektorka HR Centrum Medycznego ENEL-MED.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki