Zapalenie mięśnia sercowego, opon mózgowych, nerek. To powikłania choroby atakującej przedszkolaki

2024-04-08 12:24

W szkołach i przedszkolach przybywa zachorowań na szkarlatynę. Główny Inspektorat Sanitarny wskazuje, że wzrost, na przestrzeni zaledwie 2 lat, jest aż 15-krotny. Lekarze dodają, że powikłania mogą skomplikować resztę życia. Jak rozpoznać objawy szkarlatyny? Jakie mogą być powikłania tej choroby?

Zapalenie mięśnia sercowego, opon mózgowych, nerek. To powikłania choroby atakującej przedszkolaki
Autor: GettyImages Zapalenie mięśnia sercowego, opon mózgowych, nerek. To powikłania choroby atakującej przedszkolaki

Szkarlatyna - czy można umrzeć na szkarlatynę?

Na szkarlatynę przed stu laty umierało wiele osób. Innymi słowy: statystycznie 25 proc. przypadków tej choroby kończyło się śmiercią.

Późniejszy postęp medycyny i poprawa warunków sanitarnych sprawiły, że na szkarlatynę umierało coraz mniej ludzi. To dlatego współcześnie zapomnieliśmy, jak bardzo może być groźna i dlatego jest bagatelizowana. Tymczasem szkarlatyna może mieć ciężki przebieg i powodować poważne powikłania.

Jakie są objawy szkarlatyny?

Szkarlatyna - 15-krotny wzrost zachorowań

Szkarlatyna najczęściej dotyczy dzieci w wieku żłobkowym, przedszkolnym i szkolnym. Szkarlatyny nie powoduje wirus. To choroba bakteryjna, wywoływana przez paciorkowce grupy A -Streptococcus pyogenes.

O tym, że zakażeń paciorkowcowych przybywa, lekarze mówią nie od dzisiaj. Porównajmy dane GIS:

  • styczeń – marzec 2024: 23,5 tys. zachorowań
  • styczeń – marzec 2023: ponad 13 tys. zachorowań
  • styczeń - marzec 2022: 1434 zachorowania

Skala wzrostu jest ogromna. Zakażeń przybyło 15-krotnie. Jak przekazał rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Szymon Cienki, w rozmowie z Polsat News: - Mamy tzw. wyrównanie po okresie covidowym, kiedy oczywiście tych kontaktów międzyludzkich było mniej, część chorób była wtedy w odwrocie.

Czas pandemii, czyli zwiększony reżim sanitarny, wprowadzone rygory i izolacja, z jednej strony zmniejszyły szanse zachorowania (nie tylko na covid), z drugiej strony – skutkiem jest zmniejszona odporność populacji i w efekcie wzrost zakażeń i zachorowań na szereg schorzeń, w tym na szkarlatynę.

Powikłania po szkarlatynie mogą być bardzo groźne

Szkarlatyna, choć, jak wiele innych chorób kojarzonych jako typowe dla okresu dzieciństwa, bywa lekceważona, wcale nie jest ani błaha, ani „typowa”, bo jej przebieg u różnych osób może być zupełnie inny. Podobnie jak powikłania.

Zdaniem dr. n. med. Pawła Grzesiowskiego, szkarlatyna może być niebezpieczna: - Doszło do rozpowszechnienia takiego szczepu bakterii, który jest bardziej toksyczny niż przeciętny, jest to tzw. szczep brytyjski - zaważa ekspert ds. zagrożeń epidemicznych w Naczelnej Radzie Lekarskiej.

Pacjenci w trakcie choroby, jak i po infekcjach paciorkowcowych, mogą potrzebować hospitalizacji. Wśród powikłań po szkarlatynie, wymienia się m.in. choroby serca, choroby nerek, trwałe zaburzenia odporności. A to nie koniec listy.

Pacjenci mogą doświadczyć stanów zapalnych zatok, uszu, płuc, zapalenia opon mózgowych, zapalenia mięśnia sercowego, osierdzia, węzłów chłonnych. Po szkarlatynie można mieć też problemy z wątrobą czy śledzioną. 

Szkarlatyna u dorosłych i u dzieci

Mitem jest również to, że na szkarlatynę chorują wyłącznie dzieci. Dorośli również mogą mieć szkarlatynę, a jej przebieg może sugerować anginę. Charakterystyczna w przebiegu szkarlatyny jest wysypka, która pojawia się na skórze klatki piersiowej, skąd rozlewa się na całe ciało, także na twarz.

Bez wysypki pozostają dłonie i podeszwy stóp oraz trójkąt w okolicy ust i nosa. Symptomem szkarłaty jest również wyraźne zaczerwienienie języka.

Po przechorowaniu szkarlatyny, skóra może się łuszczyć. Zdarza się, że niektóre osoby nie kojarzą u siebie lub u dziecka doświadczanych objawów ze szkarlatyną, ale łuszcząca się skóra to dowód, że właśnie tę chorobę mamy za sobą. 

W związku z możliwymi powikłaniami warto wówczas odwiedzić lekarza i wykonać zalecone przez niego niezbędne badania. Na szkarlatynę nie można się zaszczepić, gdyż jest chorobą bakteryjną. Pozostaje dbanie o odporność i higienę, a w razie zachorowania – antybiotykoterapia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki