Zamówił z kolegami pizzę. Godzinę później już nie żył

Kiedy 23-letni mężczyzna zamawiał pizzę, nie spodziewał się, że to będzie jego ostatni posiłek. Młody człowiek wraz z kolegami sięgnął po popularne danie na wynos, korzystając ze znanej aplikacji. Pizza wyglądała apetycznie, ale okazała się zabójcza.

23-latek zmarł po zjedzeniu pizzy 

Młody człowiek wraz ze znajomymi, korzystając ze znanej aplikacji, zamówił trzy pizze na wynos. 23-latek nawet nie dokończył jednego kawałka, gdy poczuł się źle. Zaniepokojeni koledzy wezwali pomoc medyczną. Chory trafił do szpitala, ale medycy nie zdołali mu pomóc. Pacjent zmarł niespełna godzinę po posiłku.

Jak się okazało, zamówiona pizza z kurczakiem tikka masala, zawierała orzeszki ziemne. W lokalu, który przygotowywał jedzenie, korzystano m.in. z orzeszków w proszku podczas panierowania kurczaka.

Informacja o alergenach nie była jednak wyszczególniona w opisie pizzy. To dlatego młody mężczyzna, mimo że wiedział, że jest uczulony na orzeszki, nie obawiał się sięgnąć po zamówione jedzenie.

Koronerka Karen Dilks poinformowała, że podczas składania zamówienia nie przykazano informacji o alergii konsumenta. Zapowiedziała, że będzie zabiegać o wdrożenie regulacji obligujących restauracje do upublicznienia listy alergenów.

Jill i Stuart Atkinson, rodzice zmarłego 23-letniego Jamesa również poprosili o podjęcie stosownych kroków, aby żadna inna osoba nie poniosła tak niepotrzebnej śmierci, jak ich syn.

Katarzyna Głuszak