"Zagrożona jest połowa mieszkańców świata". WHO wydała ostrzeżenie

WHO wydała ostrzeżenie o nadchodzącej rekordowej liczbie przypadków zachorowań na dengę w 2023 roku. Chorobą może zarazić się aż połowa populacji świata. Globalne ocieplenie i inne czynniki wpływające na rozwój populacji komarów i rozprzestrzenianie się wirusa są uważane za główne przyczyny tego alarmującego trendu.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że w roku 2023 może nastąpić rekordowy wzrost liczby zachorowań na dengę. Choroba ta jest przenoszona przede wszystkim przez komary gatunku Aedes aegypti i stanowi zagrożenie dla połowy populacji globu.

Wzrost przypadków dengi - skutek globalnego ocieplenia

Od 2000 roku liczba przypadków dengi wzrosła niemal ośmiokrotnie, co zdaniem badaczy częściowo wiąże się z globalnym ociepleniem. Specjaliści wskazują, że zmiany klimatyczne sprzyjają zarówno wzrostowi populacji komarów, jak i namnażaniu się wirusów.

Czym jest denga i jak można jej zapobiegać?

Denga to choroba wirusowa przenoszona przez komary zakażone wirusem dengi, głównie przez gatunek Aedes aegypti lub rzadziej Aedes albopictus. Okres inkubacji wynosi od 3 do 14 dni. Większość zakażeń przebiega bezobjawowo lub łagodnie, jednak u 5% chorych może wystąpić ciężka postać choroby, która może prowadzić do powikłań takich jak krwotoki i wstrząs. W celu zapobiegania zakażeniu dengą zaleca się unikanie miejsc, gdzie występują komary, zwłaszcza w porze ich aktywności (np. wieczorem i w nocy). Należy stosować środki odstraszające owady i zakładać długie ubrania, które zakrywają skórę. Ponadto ważne jest utrzymywanie czystości wokół domów, eliminacja miejsc gromadzenia wody, w których mogą rozwijać się larwy komarów, oraz stosowanie siatek na oknach i drzwiach.

Epidemia w Bangladeszu

W Bangladeszu sytuacja związana z dengą jest szczególnie niepokojąca. W ciągu jednego dnia z powodu zakażenia wirusem dengi zmarło co najmniej 13 osób, co stanowi najwyższą dobową liczbę zgonów w tym roku. Od stycznia zdiagnozowano już 24 tysiące przypadków, z czego 127 zakończyło się śmiercią.

Alarmujące dane dotyczą wskaźnika śmiertelności wśród osób zarażonych. Jest on najwyższy od sześciu lat, a głównie umierają młodzi ludzie, zdecydowanie częściej kobiety niż mężczyźni. Szczególnie niepokojący jest fakt, że niemal 1% zmarłych to dzieci poniżej piątego roku życia. Do niedzielnego wieczoru zmarło co najmniej 176 osób w tym 31 dzieci poniżej 14 roku życia - wynika z danych Dyrekcji Generalnej Służby Zdrowia (DGHS).

Apel lekarzy i niekontrolowany rozwój epidemii

Stowarzyszenie Lekarzy Bangladeszu wezwało rząd do podjęcia bardziej aktywnych działań w zwalczaniu epidemii dengi. Dane z ministerstwa zdrowia wskazują, że liczba ofiar wzrasta, w porównaniu z ubiegłym rokiem, znacząco. Pierwszą epidemię dengi w Bangladeszu odnotowano w 2000 roku, co podkreśla skalę problemu.

Romana Makówka