Zaczyna się od zatrucia, kończy paraliżem. Kraj ogłasza stan zagrożenia zdrowia publicznego

Coraz więcej przypadków choroby wywołującej paraliż. Kilkaset odnotowano tylko w ciągu ostatniego miesiąca. Władze ogłosiły stan zagrożenia zdrowia publicznego. WHO wydało komunikat w tej sprawie.

Epidemia zespołu Guillaina-Barrego w Peru

WHO informuje, że w 2023 w Peru odnotowano co najmniej 231 przypadków GBS, czyli zespołu Guillaina-Barrego. Z tego ponad połowa, to przypadki w ciągu ostatniego miesiąca, od połowy czerwca do połowy lipca.

Objawy to paraliż, postępujący od stóp, wędrujący przez nogi, tułów do kończyn górnych. Przed czterema laty Peru zmagało się z epidemią choroby. Czy nastąpi powtórka z historii?

Zaczyna się od zatrucia, kończy paraliżem

Chociaż spośród 130 przypadków odnotowanych po 10 czerwca, z całą pewnością - jako GBS - potwierdzono 40 z nich (i 4 zgony), objawy wskazują, że przypadki niepewne również dotyczą tej choroby. Pacjenci doświadczają paraliżu, zaburzeń neurologicznych, zaburzeń czucia, zaburzeń napięcia mięśniowego i problemów z koordynacją mięśni – także po ustąpieniu paraliżu.

W pobranych próbkach stwierdzono też obecność bakterii Campylobacter jejuni, które są obecne w skażonej wodzie i skażonej żywności. Powodują stany zapalne żołądka i jelit, mogą przyczyniać się do objawów zatrucia.

Peru ogłasza stan wyjątkowy, WHO wydaje oświadczenie

Osłabienie mięśni i postępujący paraliż w zespole Guillaina-Barrego, zwykle poprzedzają infekcje pokarmowe lub infekcje dróg oddechowych, niekiedy zabiegi, operacje lub immunizacje. Uważa się, że infekcje lub zabiegi mogą powodować powstawanie przeciwciał, które niszczą wprawdzie bakterie i wirusy, ale także działają niszcząco na własne tkanki.

Choroba rzadko jest śmiertelna, ale często powoduje powikłania i przedłużające się objawy. Rząd Peru wprowadził stan wyjątkowy. WHO na ten moment, poza wydaniem oświadczenia, nie podejmuje żadnych działań.

Katarzyna Głuszak