Za dużo na głowie przed świętami? Prosta technika od fizjoterapeutki pomoże ci się rozluźnić

Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia to magiczny, a zarazem bardzo intensywny czas. Można je porównać do wszechstronnej dyscypliny, jaką jest triathlon, czyli dźwiganie ciężkich zakupów, sprint po prezenty, generalne sprzątanie domu oraz godziny spędzone w kuchni na przyrządzaniu smacznych potraw i słodkich wypieków. W takim natłoku obowiązków nie da się całkowicie uniknąć zmęczenia. Ale… jest prosty sposób, który pozwala pozbyć się nadmiaru stres i bólu głowy. Zajmuje tylko kilka minut.

Przedświąteczna gorączka sprawia, że jesteśmy zestresowani, przebodźcowani i po prostu wyczerpani. Niewątpliwie w tym okresie zawsze pracy jest najwięcej i zdarza się tak, że trzeba pogodzić tysiące spraw. W tym całym popłochu nie można zapominać o sobie i o swoim samopoczuciu. Fizjoterapeutka i trenerka personalna Małgorzata Włodarczyk, znana w mediach społecznościowych jako Pani Fizjotrener, zdradza w niedawno opublikowanym wpisie prosty sposób na rozładowanie napięcia i stresu.

Prosty i szybki sposób na rozluźnienie

"Mam nadzieję, że ta technika pomoże wam w dniach kiedy czujecie, że macie dużo na głowie, kiedy macie nadmiar pracy przy komputerze lub nadmiar stres" – napisała. Chodzi o prosty automasaż, który nie tylko relaksuje, rozluźnia mięśnie podpotyliczne pełniące wiele ważnych funkcji, ale także może zmniejszyć odczuwany ból głowy i szyi.

Jak wykonać ten masaż? Jest niezwykle prosty, ponieważ należy zlokalizować miejsce, w którym kończy się szyja, a zaczyna potylica, a następnie rozmasować okrężnymi ruchami.Także pomocne w rozładowaniu napięcia są rozciągające ćwiczenia, które przynoszą ogromną ulgę dla karku i szyi.

Masaż na napięte mięśnie jest ważny

Fizjoterapeutka zwróciła uwagę, że zbyt napięte mięśnie mogą powodować zaburzenia napięciowe całego kręgosłupa, a co więcej przenosić napięcie na jedną z opon mózgowo-rdzeniowych tzw. oponę twardą. Nadmierne napięcie mięśniowe nie jest także obojętne dla krążenia płynu mózgowo-rdzeniowego.

Jak podsumowała, "nie bez znaczenia jest również fakt, że mięśnie te leżą niedaleko wyjścia z czaszki nerwu błędnego i ich zaburzenie wpływa na komunikację narządy wewnętrzne-mózg".

Anna Tłustochowicz