Za bezsenność odpowiada zaburzony mikrobiom? Sprawdzi to eksperymentalna terapia
Trwają prace nad analizą wpływu mikrobiomu na bezsenność. Jest to pierwsze australijskie badanie, które ma sprawdzić, czy leczenie jelit pod kątem mikrobiomu może pomóc osobom cierpiącym na przewlekłą bezsenność.
Centrum Zaburzeń Snu w Brisbane’s Prince Charles Hospital testuje skuteczność określonej terapii produkowanej przez australijską firmę biotechnologiczną Servatus.
Metody leczenia z wykorzystaniem mikrobiomu jelitowego rozwijają się od wielu lat, jednak wiele prac nie zostało jeszcze przetestowanych naukowo. Badanie przeprowadzane przez naukowców ma za zadanie potwierdzić korzyści wynikające z unormowania mikrobiomu u osób z cierpiących na bezsenność kliniczną.
Czym jest bezsenność kliniczna?
Bezsenność kliniczna to stan, w którym pacjent nie jest w stanie rozpocząć i utrzymać zdrowego snu. Jest jednym z najczęściej występujących zaburzeń snu, zaraz po bezdechu sennym.
Na czym ma polegać terapia?
„Zdajemy sobie sprawę, że istnieje związek między jelitami, mózgiem i snem, więc idea tego leczenia polega na tym, że może poprawić sen poprzez modulowanie stanu zapalnego i produkcji neuroprzekaźników” – tłumaczy dr Deanne Curtin.
Leczenie opracowane przez Servatus jest oparte na mieszance kilku szczepów żywych bakterii, o których wiadomo, że są korzystne dla zdrowia jelit. Mają one za zadanie stymulowanie naturalnej produkcji neuroprzekaźników, które pomagają regulować wzorce snu.
„Wszystkie bakterie, które wybraliśmy do tego zabiegu, znajdują się już w ludzkim ciele, po prostu połączyliśmy je w kombinację, która stara się modulować mikrobiom w korzystny sposób”. Wszyscy pacjenci, którzy wzięli udział w badaniu, zgłosili znaczną poprawę jakości snu, jednak by badania były wiarygodne, potrzebne są dalsze testy w tym kierunku.
Dr Curtin powiedział, że zespół badaczy ma nadzieję zrekrutować 50 pacjentów w wieku od 18 do 70 lat, którzy otrzymają 35-dniowy kurs leczenia Servatus. Rezultaty leczena z wykorzystaniem tej terapii mają być cały czas monitorowane i opisywane przez badaczy.
„Pacjenci, którzy mają objawy bezsenności – a więc problemy z zasypianiem, utrzymaniem snu lub wczesnym budzeniem – które wpływają na ich funkcjonowanie w ciągu dnia, są tymi, których szukamy do badania” - zaznacza.
Naukowcy mają w planach przeprowadzenie badania klinicznego do końca tego roku. Wyników można będzie się spodziewać w 2023 roku.
Porady eksperta
Polecany artykuł: