Z fotela dentystycznego trafiła prosto do szpitala. Wszystko przez niebezpieczny incydent
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w jednym z gabinetów dentystycznych podczas planowanego zabiegu wszczepienia implantu zębowego. 72-letnia pacjentka przypadkowo połknęła wiertło dentystyczne. Ciało obce przebywało w przewodzie pokarmowym kobiety aż 9 dni.
Przypadki połknięcia lub aspiracji sprzętu medycznego mogą mieć poważne konsekwencje medyczne, prawne i finansowe zarówno dla lekarza dentysty, jak i dla pacjenta. Choć połknięcie narzędzi lub fragmentów sprzętu stomatologicznego zdarza się naprawdę rzadko, nie jest to niemożliwe. Taka sytuacja miała miejsce w jednym z gabinetów stomatologicznych w Stanach Zjednoczonych.
Połknęła wiertło podczas zabiegu stomatologicznego
72-letnia pacjentka miała poddać się zabiegowi usunięcia zęba i wszczepienia na jego miejsce implantu. Zabieg odbywał się w sedacji. Kobiecie podano dożylnie środek uspokajający – midazolam. Stan zdrowia kobiety był dobry, dlatego nie było żadnych przeciwwskazań przed podaniem leku.
Zabieg rozpoczęto i odbywał się bez żadnych komplikacji. Niestety, do czasu. W pewnym momencie wiertło przypadkowo odłączyło się od rękojeści i wpadło do jamy ustnej pacjentki. Kobieta w tym momencie nieświadomie kaszlnęła i połknęła je. Zabieg od razu przerwano, a 72-latce podano dożylnie flumazenil, by przerwać działanie środka uspokajającego.
Kobietę przetransportowano do szpitala. Spędziła tam kilka dni, podczas których przeprowadzano radiogramy klatki piersiowej i jamy brzusznej w celu lokalizacji ciała obcego. Wiertło znajdowało się w okrężnicy przez 9 dni. Usunięto je za pomocą kolonoskopii.
„Dzięki odpowiedniemu postępowaniu ciało obce zostało pomyślnie usunięte bez żadnych komplikacji” - powiedział dr Ebrahim Dastouri z Department of Periodontics and Oral Medicine, University of Michigan School of Dentistry.
Po trzech miesiącach od zdarzenia kobieta udała się na wizytę kontrolną. Nie zgłaszała żadnych dolegliwości, a jej stan zdrowia był dobry. Przypadek medyczny tej 72-letniej pacjentki został opisany w Clinical Advances in Periodontics.