"Wzrost o ponad 100 proc. tydzień do tygodnia". Gwałtownie rośnie liczba przypadków zakażeń koronawirusem

2022-07-11 9:35

W Europie rozpędza się siódma fala pandemii. Po kilku miesiącach spadków obecnie liczba nowych infekcji COVID-19 wzrasta na świecie czwarty tydzień z rzędu - poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia. Duże wzrosty zachorowań i wzrosty hospitalizacji obserwowane są również w Polsce, o czym poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Wzrost o ponad 100 proc. tydzień do tygodnia. Gwałtownie rośnie liczba przypadków zakażeń koronawirusem
Autor: Getty Images

Siódma fala pandemii pojawiła się już w wielu krajach Unii Europejskiej - m.in. we Francji, Hiszpanii, Niemczech i Włoszech. Za wzrost zakażeń odpowiadają subwarianty Omikronu - BA.4 i BA.5.

Dane nie napawają optymizmem

Ze statystyk prezentowanych przez WHO wynika, że już czwarty tydzień z rzędu notowane są wzrosty zakażeń. Jak podaje PAP, najwięcej infekcji COVID-19 w przeliczeniu na jeden milion mieszkańców odnotowano w ciągu minionych siedmiu dni we Francji (13,2 tys.), Cyprze (12,1 tys.), Grecji (11,2 tys.) oraz we Włoszech (10,5 tys.).

W światowej czołówce pod tym względem znajdują się również Malta (8 tys.), Niemcy (7,5 tys.) i Portugalia (6,2 tys.), a nieco dalej w zestawieniu Wielka Brytania (2,8 tys.), Holandia (2,3 tys.), Dania (2,4 tys.) i Finlandia (2,3 tys.) - według zestawienia Our World in Data.

Z danych wynika, że w ub. tygodniu średnia dla całej Unii Europejskiej wyniosła 6,2 tys. infekcji w przeliczeniu na milion mieszkańców.

Duże wzrosty również w Polsce, eksperci sugerują noszenie maseczek

W sobotę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska był gościem Polsat News. Zapytany o nowe przypadku zakażeń koronawirusem odpowiedział: "W ciągu ostatnich kilkunastu dni obserwujemy dość duży wzrost zachorowań. Są to 1 264 nowe przypadki. Jeżeli porównujemy tydzień do tygodnia jest to wzrost już o ponad 100 proc.".

Jak dodał, wzrosła również liczba hospitalizacji - aktualnie leczenia szpitalnego z powodu COVID-19 wymagają w Polsce 543 osoby. "Widzimy, że tych nowych przypadków nam przybywa, choć wszystkie nasze prognozy pokazują, że nowe warianty nie powodują aż takich objawów klinicznych, które wymagają leczenia szpitalnego" - zaznaczył wiceminister.

Poradnik Zdrowie szczepienia przeciwko COVID-19

Jak zapewnił Waldemar Kraska, ministerstwo "cały czas trzyma rękę na pulsie". "Pewne mechanizmy już uruchamiamy, ale jest to nieco inna sytuacja niż to było w poprzednich falach. Według badań nasze społeczeństwo posiada przeciwciała na poziomie 91 proc." - powiedział.

Jak dodał: "Jesteśmy przygotowani, aby, jeżeli nastąpi gwałtowny wzrost zakażeń, podejmować pewne działania. Zalecamy osobom starszym, z wielochorobowością i obniżoną odpornością, aby w miejscach, gdzie jest większe zagrożenie zakażeniem, np. w komunikacji publicznej, nosiły maseczki".

Noszenie maseczek sugerują również eksperci. Jak napisał na Twitterze wirusolog prof. Krzysztof Pyrć: " Ponieważ idziemy w falę BA.5 kompletnie na ślepo, sugeruję żeby osoby z grup ryzyka ciężkiego przebiegu korzystały z maseczek FFP2/FFP3 (nie chirurgicznych). Przy tak dużej liczbie przypadków szansa na zakażenie rośnie błyskawicznie."

Z kolei w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział: "Wstępnie roboczo przyjęliśmy, że poniżej 5 tys. hospitalizacji w skali kraju nie będą podejmowane żadne kroki restrykcyjne, chyba że sytuacja będzie nakazywała szybszą reakcję" – zapowiedział Niedzielski.

Źródło: Polsat News, PAP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki