Wygrywał z glejakiem, pokonała go sepsa. 21-letni Kuba Fila nie żyje

2024-06-24 10:52

Była nadzieja, potencjalnie skuteczna terapia, wsparcie przyjaciół i wielu Polaków. Dla 21-letniego studenta trwała pilna zbiórka środków na leczenie. O śmierci chłopaka poinformowała dziś jego mama.

Wygrywał z glejakiem, pokonała go sepsa. 21-letni Kuba Fila nie żyje
Autor: Karina Fila

Po prostu serce się łamie jak nigdy. Niedawno pisaliśmy w "Poradniku Zdrowie" o Kubie i jego odważnej walce z przeciwnościami losu. Niestety ta walka właśnie się skończyła.

Tej wysypki nie pomylisz z niczym innym. Jak wygląda sepsa u dziecka?

Jakub Fila nie żyje. Walczył z glejakiem

Mama Kuby Karina Fila o śmierci syna poinformowała na Facebooku, w grupie "Gwardia Olka ratuje Kubę". Zapewne czuła się w obowiązku przekazania tych przytłaczających wieści, bo jeszcze trwa zbiórka na rzecz Kuby - miała się zakończyć za 6 dni.

- Kubuś umarł. Wygrywał z glejakiem. Wyleczył wszystkie powikłania z nim związane – masywną zakrzepicę żył głębokich, zaburzenia hormonalne, spadki poziomu krwinek białych. Był w doskonałej kondycji.

Kuba miał się lepiej. To co się stało?

Według relacji mamy, Kubę zabiła bardzo źle leczona sepsa, na którą zachorował nagle.

- Zawiozłam go do szpitala w ciągu 15 minut od pojawienia się gorączki, ale leczenie rozpoczęto po 15 godzinach…

Pani Karina podkreśla, że syn nie poddał się ani nie zwątpił w możliwość ocalenia "do ostatniego tchnienia". - Do ostatnich chwil miał plany: chciał jak najszybciej wrócić do domu, jechać na koncert jednego ze swoich ulubionych zespołów w sierpniu, opracowywał wyprawy górskie na te wakacje, chciał jeszcze raz przejść ekstremalną trasę w Jaskini Niedźwiedziej… Umarł jakby w drodze - pisze mama.

Rodzina prosi o uszanowanie prawa do prywatności

Trudno sobie wyobrazić, że coś może ukoić ból bliskich chłopaka. Proszą przede wszystkim o ciszę.

- Dla mnie Kubuś zaczął prawdziwe życie, natomiast pochowanie Jego ciała nastąpi w gronie tylko najbliższej rodziny. Prosimy o uszanowanie naszej decyzji oraz o nieskładanie nam kondolencji - apeluje mama.

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki