Wkrótce co druga osoba będzie miała chorobę psychiczną. Te problemy będą najczęstsze
Zaburzenia psychiczne są diagnozowane coraz częściej. To nie jest stwierdzenie na wyrost, ale wynik naukowych analiz. Badania przeprowadzone w 29 krajach świata potwierdzają ten trend. Już wkrótce połowa ludzi będzie mieć co najmniej jedno zaburzenie psychiczne zdiagnozowane przed 75 r.ż. Co nas czeka najczęściej?
Co druga osoba będzie mieć zaburzenia psychiczne
Zgodnie z oficjalnymi, a więc prawdopodobnie niedoszacowanymi informacjami, co czwarty Polak cierpi z powodu zaburzeń psychicznych. Badacze z University of Queensland zweryfikowali dane zebrane przez World Health Organisation’s World Mental Health Survey w latach 2001-2022, pochodzące od 150 tys. osób pochodzących z 29 krajów.
To największa baza danych oparta o informacje pochodzące z bezpośrednich wywiadów. Wyniki badań opublikowana na łamach pisma The Lancet Psychiatry. Ustalenia wskazują, że już wkrótce na zaburzenia psychiczne będzie cierpieć co 2. osoba przed 75 r.ż.
Jakie zaburzenia psychiczne dotkną najwięcej osób
Wśród najczęściej spotykanych problemów psychicznych, które generują i generować będą najwięcej zaburzeń, wymienia się: depresję, alkoholizm, fobie i zespół stresu pourazowego (PTSD). Zauważono, że wśród kobiet najczęściej zdarzają się depresja, fobie i PTSD. Z kolei u mężczyzn statystycznie najczęściej diagnozowano alkoholizm, depresję i fobie. Zaburzenia rozpoznawano też u coraz młodszych pacjentów.
Nie należy jednak lekceważyć problemu alkoholizmu u kobiet, które coraz częściej i również coraz młodziej uzależniają się od alkoholu. W dodatku, w przeciwieństwie do mężczyzn, często umieją dłużej maskować nałóg.
Problem wysoko funkcjonujących alkoholików – niezależnie od płci – to również interesujące spektrum badań. Szacuje się, że już nawet co 4. osoba uzależniona od alkoholu to osoba wysoko funkcjonująca.
Ponadto, oprócz wymienionych zaburzeń, od lat obserwuje się wzrost zachorowań na choroby neurodegeneracyjne, demencje, w tym chorobę Alzheimera. Objawy są rozpoznawane u coraz młodszych osób.
Jak stwierdził autor badania, profesor John McGrath, „to wskazuje na potrzebę inwestowania w podstawową neurobiologię, aby zrozumieć, dlaczego te zaburzenia się rozwijają. Potrzebne są procedury zdolne do szybkiego wykrywania i leczenia powszechnych zaburzeń psychicznych. Powinny być zoptymalizowane pod kątem pacjentów w kluczowych momentach ich życia”. Badacze starają się znaleźć moment, w którym zaburzenia zaczynają się kształtować, co pozwoliłoby na skuteczne zapobieganie ich rozwojowi.