Wielka dziura w budżecie NFZ. Ta grupa pacjentów najbardziej odczuje cięcia

2023-02-21 11:12

Rząd ograniczył wydatki na ochronę zdrowia o 10,6 mld złotych. Drastyczne cięcia najbardziej dotkną pacjentów z chorobą nowotworową. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", dziura w budżecie NFZ jest pokłosiem zeszłorocznej nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Co jeszcze ulegnie zmianie?

Korytarz szpitalny
Autor: Getty Images Wielka dziura w budżecie NFZ. Ta grupa pacjentów najbardziej odczuje cięcia

Rząd zabiera miliardy złotych na leczenie

22 grudnia 2022 roku prezydent Andrzej Duda podpisał forsowaną przez Ministerstwo Zdrowia nowelizację ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. Wraz z jej wejściem w życie, zmieniły się zasady finansowania opieki zdrowotnej, czyli NFZ ma wspierać budżet państwa w realizacji jego zadań.

Oznacza to, że rząd nie przeznaczy środków z funduszu na m.in. świadczenia wysokospecjalistyczne, ratownictwo medyczne, składki za studentów czy dzieci z domów dziecka. Mało tego, lista wydatków Narodowego Funduszu Zdrowia wydłużyła się o nowe pozycje, m.in. zakup szczepionek czy leczenie osób chorych na AIDS. W sumie łącznie wychodzi ok. 7 mld zł.

Dziennikarze "Gazety Wyborczej" wychwycili zapis w nowelizacji, mówiący o tym, że jeszcze w tym roku NFZ ma wesprzeć kwotą w wysokości do 5,5 mld Fundusz Przeciwdziałania COVID-19, który "jest poza społeczną kontrolą, a więc daje rządowi możliwość wydania ich na zupełnie dowolny cel" - stwierdzili autorzy artykułu.

Tym sposobem budżet NFZ skurczy się o około 13 mld zł. Obecnie fundusz zapasowy NFZ, czyli tzw. rezerwa, do której sięga, by zwiększyć finansowanie różnych kategorii świadczeń w ciągu roku, opiewa na kwotę 16,2 mld zł. Finansując powyższe zmiany, NFZ wyda praktycznie wszystkie oszczędności.

Błędy medyczne, prawa i obowiązki lekarzy oraz pacjentów

Rząd tnie wydatki. Najbardziej ucierpią chorzy na raka

Oprócz tych obciążeń NFZ ma zapewnić także podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek zgodnie z nowelizacją ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego. NFZ zaczął już szukać oszczędności kosztem pacjentów, np. wzrosną ceny ok. 2 tys. leków najtańszych leków na tzw. ryczałt, a lista bezpłatnych leków dla osób powyżej 75. roku życia zostanie okrojona.

Zmiany wprowadzone na mocy tej nowelizacji uderzą najbardziej w pacjentów onkologicznych, szczególnie chorych na raka prostaty. "Gazeta Wyborcza" przekazała, że nastąpiło zaostrzenie kryteriów uczestnictwa w programie onkologicznym.

Co więcej, wiceminister Maciej Miłkowski oskarżył dwa koncerny farmaceutyczne, które produkują leki na raka prostaty, o to, że nie chciały wyrazić zgody na wprowadzenie zmian w programie lekowym. Jak napisała gazeta, "te zmiany nie były konsultowane ze specjalistami, którzy przekonywali, że kryteria nie mają nic wspólnego ze wskazaniami klinicznymi i przyjętymi standardami leczenia".

Miłkowski miał zasugerować tym podmiotom, że ich postawa "może się odbić na przyszłych decyzjach o włączeniu ich leków na listę refundacyjną". Jak napisali dziennikarze "Gazeta Wyborczej", "obydwie firmy ustąpiły i zgodziły się na zmiany w programie, które pozbawiają dużą część chorych możliwości leczenia się najnowszymi lekami". Podsumowali, że dzięki temu NFZ może liczyć na oszczędności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki