Wielką Brytanię opanował "efekt Kate" Wystarczył jeden dzień

2024-04-05 10:09

Jak wiemy, Kate Middleton walczy z nowotworem. Mimo młodego wieku i zdrowego stylu życia także ona zapadła na niebezpieczną chorobę. Okazuje się, że po opublikowanym przez księżną nagraniu w Wielkiej Brytanii zapanował nowy trend, a media mówią, że Kate dzięki chorobie uratuje wiele żyć. O co chodzi?

Kate Middleton  od tygodnia nie widziała dzieci. „Nie może się doczekać powrotu do domu”
Autor: CHRIS JACKSON/POOL VIA AP

Od momentu, gdy świat obiegła informacja o zdiagnozowaniu raka u księżnej Kate, coraz częściej mówi się o tym, że nowotwory nie są przypadłością głównie osób po 50. roku życia. Zdaje się, że ten fakt mocno poruszył Brytyjczyków, bo już chwilę po oświadczeniu Kate podjęli natychmiastowe kroki.

Król Karol III ma raka! Lekarze zabrali głos. Jakie jest stan monarchy?

Brytyjczycy ruszyli na badania. Wszystko dzięki Kate

Brytyjskie media informują, że po wydaniu oświadczenia przez księżną Kate wzrosła liczba kobiet, które decydują się na wykonanie badań w kierunku raka. Sytuację przeanalizowała jedna z firm, która wskazała, że zgodnie z ich ustaleniami wzrost zainteresowania profilaktyką wzrósł z dnia na dzień aż o 25%.

Przykładem jest choćby dziennikarka Daily Mail, która już po 72 godzinach od przekazania wieści przez Kate pojawiła się w klinice, by zrobić badania pod kątem ryzyka występowania nowotworów. Jaka sama przyznała, jest tylko kilka lat młodsza od księżnej Walii i gdyby nie fakt, że ta poinformowała o swojej chorobie, to nie przyszłoby jej do głowy, żeby robić jakieś badania.

Jak wskazują brytyjskie media, ten trend zauważalny jest w całym kraju. Tylko w ciągu 24 godzin od momentu oświadczenia księżnej na stronie NHS (brytyjski odpowiednik NFZ) wyszukiwanie informacji na temat objawów raka wzrosło aż o 400 procent. Pojawiają się nawet głosy, że Kate ratuje życia innych ludzi, właśnie dzięki temu, że sama przyznała, co jej dolega i że rak może dotknąć każdego.

O tym, że coraz częściej diagnozuje się nowotwory właśnie w grupie osób poniżej 50. roku życia, a nawet wśród 30-latków pisaliśmy TUTAJ. Przypominamy, że w Polsce również można wykonać szereg badań, które pozwolą ocenić stan zdrowia. Bezpłatnie wykonamy między innymi cytologię, mammografię, kolonoskopię czy wiele innych badań przesiewowych, które mogą uratować życie. 

Księżna Kate ratuje innych. Jak jej się to udało?

O wadze profilaktyki mówi się nieustannie. Lekarze alarmują, że to właśnie dzięki badaniom można wykryć raka na wczesnym stadium i zminimalizować ryzyko zgonu. Niemniej te informacje nie zawsze trafiają do odbiorców na tyle, by w krótkim czasie zwiększyć zainteresowanie badaniami przesiewowymi. 

Zatem jak udało się to księżnej Kate? Otóż w psychologii społecznej mówi się o posłuszeństwie wobec autorytetu. Często taki rodzaj podejmowania decyzji dostarcza wygodną formę drogi na skróty, kiedy musimy wybrać co robić. Uleganie autorytetom dotyka nas już od wczesnego dzieciństwa, kiedy to rodzic jest tym, który wie najlepiej. 

W przypadku księżnej Kate nie chodzi o wiedzę medyczną, ale o fakt, że dla Brytyjczyków rodzina królewska stanowi ważny element codzienności. Mieszkańcy śledzą w mediach ich wygląd, zachowanie, czy podejmowane decyzje. Ranga, jaką spełnia monarcha i jego bliscy sprawia, że poddani chcą się z nimi utożsamiać. 

Ponadto biorąc pod uwagę fakt, że słowa na temat choroby skierowała sama księżna, czynią ją w oczach innych wiarygodnym źródłem. Kate Middleton ma dostęp do wyjątkowych specjalistów, prowadzi zdrowy tryb życia, a jednak jest chora na raka. Ta sytuacja stworzyła kolejną płaszczyznę porozumienia między dworem królewskim a poddanymi. 

Księżna, która dla wielu jest autorytetem, jest także mamą i młodą kobietą, stąd informacja na temat jej nowotworu uświadomiła innym, że śmiertelna choroba może dotknąć każdego. Dzięki sile autorytetu oraz bezpośredniemu gestowi w kierunku osób z zewnątrz, dotarła do wielu, poniekąd skracając dystans, jaki dzieli dwór ze społecznością Wielkiej Brytanii.

Choć posłuszeństwo wobec autorytetu ma także ciemne strony, to w tym przypadku ma zdecydowanie pozytywny wydźwięk. “Podążaj za tym, który wie” mówił Wirgiliusz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki