Wiele osób cierpi na ten stan przed urlopem. Pomoże sekret sportowców

Na urlop czekamy zwykle kilka miesięcy lub nawet cały rok. Chociaż ten czas ma być resetem i odpoczynkiem, nierzadko poprzedza go silny stres. Pakowanie, przepakowanie, dokumenty, bilety, wydruki. Przekładasz wszystko z miejsca na miejsce i boisz się, że czegoś zapomnisz? To zjawisko ma swoją nazwę i jest częstsze, niż myślisz.

Reisefieber - niepokój przed wyjazdem

Reisefieber, czyli zdenerwowanie przed podróżą. Któż go nie doświadczył? Martwimy się o bilety, godziny lotów, dokumenty, paszport, dowód, zawartość walizki, ubezpieczenia… Czujemy niepokój, czy będzie dobrze, analizujemy, czy mamy wszystko, co potrzebne. Nawet jeśli jedziemy do typowo turystycznej miejscowości, gdzie w razie potrzeby możemy kupić to, czego zapomnimy.

Reisefieber jako syndrom przed wyprawą przeszedł do polszczyzny na początku drugiej dekady XXI wieku, w 2011 roku, za sprawą książki Mikołaja Łozińskiego o takim tytule. Chociaż książkowy bohater cierpi na lęk przed życiem, w rzeczywistości termin odnosi się do lęku i zdenerwowania przed podróżą. Czy na reisefieber jest remedium?

Jak radzić sobie ze stresem przed urlopem? 

Stworzenie listy rzeczy do zrobienia i do zabrania pomoże zredukować poczucie napięcia, stresu i niepewności, czy o wszystkim pamiętamy. Warto porozmawiać w biurze podróży albo przejrzeć Internet i książki, w poszukiwaniu praktycznych informacji o kierunku, w którym zmierzamy.

Rutynowe wykonanie pewnych działań praktykują m.in. sportowcy przygotowujący się do ważnych startów. Polega to na zachowaniu określonej kolejności działania, np. poprzez sięganie po ulubiony bidon, kubek, ubranie, obuwie. Możesz zmienić tę wersję ze "startowej" na "codzienną" rozpisując plan działania już na tydzień lub więcej dni przed wyjazdem.

W planie uwzględnij m.in. czas na pakowanie, robienie zakupów, odwiezienie pupila do hotelu. Zaplanuj zadania na kolejne dni i rozpisz, jak będziesz je realizować (czyli jeśli zakupy, to co kupić, gdzie, orientacyjny czas działania). Unikaj chaosu, który potęguje stres.

Możesz również skorzystać z naszej podpowiedzi, co jest niezbędne na wyjeździe. Po pierwsze: dokumenty i środki płatnicze, warto sprawdzić, jaka prowizja jest pobierana za granicą przez nasz bank przy transakcjach kartą. Po drugie leki i kosmetyki, z uwzględnieniem tych codziennie stosowanych i tych awaryjnych np. leków przeciwbólowych, przeciwgorączkowych, przeciwalergicznych czy kosmetyków chroniących skórę przed i po opalaniu.

Następnie spakuj ubrania, książki i obuwie, których będziesz potrzebować w podróży. Zadbaj o opróżnienie lodówki z łatwo psującej się żywności, za to przygotuj prowiant na drogę, w zależności od tego, jakim środkiem komunikacji podróżujesz. Żeby zmniejszyć napięcie, zaleca się:

• Pić mniej napojów z kofeiną oraz zmniejszyć spożycie teiny (czyli pić mniej kawy i herbaty)
• Zrezygnować z alkoholu
• Zwiększyć spożycie magnezu i potasu, w razie potrzeby je suplementować
• Stosować techniki relaksacyjne np. oddechowe albo jogę
• Zamknąć wszystkie sprawy służbowe i osobiste, żeby nic nie zakłócało wyjazdu
• Zastosować rutynę na wzór sportowców koncentrujących się przed startem
• Stres można zmniejszyć, przygotowując plan działania przed wyjazdem

Przed wyjazdem idź wcześnie spać, aby zaczynać wakacje z uczuciem relaksu i komfortu fizycznego i psychicznego. I przede wszystkim: nie martw się! W XXI wieku wszystko jest praktycznie w zasięgu ręki, więc mając przy sobie pieniądze i dokumenty, inne rzeczy możesz dokupić.

Katarzyna Głuszak