WHO ogłosiło stan globalnego zagrożenia. "Wzrost zachorowań o 160 procent"

2024-08-15 10:51

Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym w związku z wirusem małpiej ospy. Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO ocenił, że na skutek rosnącej liczby nowych zachorowań i szybkim tempem rozprzestrzeniania się wirusa w Afryce sytuacja jest "bardzo niepokojąca".

WHO ogłosiło stan globalnego zagrożenia. Wzrost zachorowań o 160 procent
Autor: Getty Images

Stan zagrożenia zdrowia publicznego w związku z małpią ospą

Stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym oznacza sytuację nadzwyczajną i wprowadzany jest wówczas, kiedy choroba rozprzestrzenia się tak szybko, że niezbędna jest skoordynowana reakcja państw.

Zgodnie z międzynarodowym prawem zdrowotnym jest to najwyższy stopień alarmu. W przypadku małpiej ospy (Mpox) to drugi taki przypadek - pierwszy ogłoszono 23 lipca 2022 r. w związku z tempem rozprzestrzenianiem się choroby na całym świecie. Najnowsze ostrzeżenie ma związek z sytuacją, jaka występuje w Afryce.

Dane WHO od stycznia do czerwca 2024 r pokazują, że w tym okresie odnotowano więcej zachorowań, niż przez cały ubiegły rok. Ponad 96 proc. przypadków zachorowań i zgonów ma miejsce w Kongo. Badaczy niepokoi fakt, że rozprzestrzenia się tam nowa odmiana choroby, która łatwiej przenosi się między ludźmi.

Wzrost zachorowań o 160 proc. Co dzieje się w Afryce?  

Tedros Adhanom Ghebreyesus wydał ostrzeżenie dzień po tym, jak Africa CDC (Afrykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom) w związku z małpią ospą ogłosiło stan wyjątkowy dla zdrowia publicznego na kontynencie afrykańskim.

Małpia ospa jest odzwierzęcą wirusową chorobą zakaźną, a jej objawy to m.in. gorączka i dreszcze, osłabienie, bóle mięśni i stawów oraz wysypka na klatce piersiowej, dłoniach i stopach, która pojawia się w ciągu trzech dni od wystąpienia gorączki. W większości przypadków ma łagodny przebieg, śmiertelność wynosi 3-6 proc.

Na początku 2024 roku w jednym z kongijskich miast pojawił się jednak nowy, bardziej zjadliwy szczep, klad 1b MPox. Zgodnie z danymi, jakimi dysponują badacze, może on łatwiej się rozprzestrzeniać i zabić nawet 10 proc. zakażonych. W przeciwieństwie do poprzednich odmian małpiej ospy tę trudniej wykryć, gdyż zmiany są łagodniejsze i lokują się przede wszystkim na narządach płciowych. Chorzy zarażają innych jeszcze przed wystąpieniem objawów.

Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne

W Afryce choroba ta występuje w co najmniej 13 krajach - pierwsze zachorowania wywołane nową odmianą wirusa potwierdzono niedawno w Burundi, Kenii, Rwandzie i Ugandzie. Z kolei w RPA i na Wybrzeżu Kości Słoniowej panuje epidemia poprzedniej, mniej niebezpiecznej wersji MPox.

Jak podano, w ciągu roku liczba przypadków wzrosła o 160 proc., natomiast liczba zgonów o 19 proc. Całkowita liczba potwierdzonych zachorowań w okresie od stycznia 2022 r do czerwca 2024 zbliża się do stu tysięcy.

Co oznacza ogłoszenie stanu zagrożenia?

Deklaracja WHO została wydana na wniosek Komitetu ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (IHR Emergency Committee), złożonego z niezależnych ekspertów, po szczegółowej analizie sytuacji. Ogłaszając stan zagrożenia dyrektor WHO powiedział: „Pojawienie się nowego kladu mpox, jego szybkie rozprzestrzenianie się we wschodniej Demokratycznej Republice Konga i zgłaszanie przypadków w kilku sąsiednich krajach są bardzo niepokojące. Oprócz ognisk innych kladów mpox w Demokratycznej Republice Konga i innych krajach Afryki, jasne jest, że potrzebna jest skoordynowana międzynarodowa odpowiedź, aby powstrzymać te ogniska i ratować życie”.

Epidemię małpiej grypy, jaka w 2022 roku wybuchła w kilkudziesięciu krajach na świecie, powstrzymano w dużej mierze dzięki leczeniu oraz szczepieniom. Nie ma szczepionki na małpią ospę, jednak ze względu na bliskie pokrewieństwo wirusów przeciw mpox wykorzystuje się szczepionkę na ospę prawdziwą.

Z uwagi na wysokie koszty w Afryce te metody nie były stosowane, dlatego wirus mógł się rozprzestrzeniać i mutować.  Ogłoszenie stanu zagrożenia ma pomóc zmienić tę sytuację i, jak w rozmowie z agencją AP podkreślił dyrektor generalny Africa CDC, dr Jean Kaseya "zmobilizować instytucje i państwa do szybkiego i zdecydowanego działania".

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki