Wcale nie bieganie ani rower. Ten trening jest najlepszy dla naszego serca
Masz problemy kardiologiczne? A może chciałbyś po prostu wzmocnić swoje serce? Naukowcy odkryli, która aktywność fizyczna najlepiej wpływa na zdrowie i wydolność serca. Co ciekawe, nie jest nią popularne bieganie czy jazda na rowerze. Według badaczy najlepszą wydolność można osiągnąć dzięki treningowi nordic walking.
Najnowsze badanie opublikowane w Canadian Journal of Cardiology, dowodzi, że pacjenci z chorobą niedokrwienną serca, uprawiający nordic walking, mieli znaczny wzrost wydolności funkcjonalnej oraz wykazywali znacza poprawę zdolności wykonywania codziennych czynności w porównaniu z osobami, które uprawiały trening interwałowy.
„Nasze badania wykazujące ogromne korzyści z nordic walking na wydolność funkcjonalną podkreślają alternatywną opcję ćwiczeń, która wymaga minimalnych kosztów i sprzętu w celu poprawy zdrowia fizycznego i psychicznego” - mówi starsza autorka badania, dr Jennifer Reed, dyrektor fizjologii ćwiczeń i zdrowia sercowo-naczyniowego na University of Ottawa Heart Instytut w Kanadzie.
Nordic walking - trening dla ciała i dla serca
Okazuje się, że nordic walking angażuje znacznie więcej partii mięśni niż inne treningi. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Nordic Walking, prawidłowe wykonywanie tej aktywności uruchamia 80-90% mięśni, podczas gdy chodzenie i bieganie tylko 40%.
Przy nordic walkingu pracują dodatkowe mięśnie: naramienne, piersiowe, górne mięśnie brzucha, zginacze przedramienia, mięśnie podłopatkowe, triceps i skośne zewnętrzne. Zgodnie z badaniem opublikowanym w czasopiśmie Research Quarterly for Exercise and Sport, używanie tych dodatkowych mięśni prowadzi do 20% wzrostu spalania kalorii w porównaniu z regularnym chodzeniem.
Skąd takie wnioski? Otóż naukowcy przeanalizowali dane 130 pacjentów, którzy wzięli udział w 12-tygodniowym programie treningowym, wykonując 60 minut nordic walking na torze krytym; 60 minut umiarkowanego do intensywnego ciągłego treningu (np. jazda na rowerze) lub 45-minutowy trening HIIT.
Po zakończeniu programu i okresie obserwacji, pacjenci wykonali dwa sześciominutowe testy marszu. Ich celem było sprawdzenie wydolności funkcjonalnej.
Okazało się, że wszystkie z wybranych dyscyplin pomogły w łagodzeniu objawów depresji u pacjentów oraz wpłynęły na poprawę jakości życia. Jednak jeśli chodzi o wydolność funkcjonalną, to najwyższe wyniki odnotowano u osób uprawiających nordic walking:
- osoby uprawiające nordic walking wykazały 19% wzrost wydolności funkcjonalnej,
- osoby wykonujące treningi HIIT - 13% wzrost,
- a osoby wykonujące ciągły trening o umiarkowanym lub intensywnym tempie - 12% wzrost.
Jak twierdzi dr Jonathan H. Whiteson, profesor nadzwyczajny rehabilitacji i medycyny w NYU Langone Health w Nowym Jorku, aby osiągnąć wzrost sprawności funkcjonalnej, nordic walking musi być uprawiany energicznie, a także wymaga koordynacji i równowagi.
Polecany artykuł: