Ważny lek na cukrzycę powoli wraca do aptek. Wiele osób kupuje go, bo pomaga schudnąć
W najbliższym czasie powinna poprawić się dostępność Trulicity, jednego z leków, znajdujących się na "liście antywywozowej". Jak poinformował producent, planowana jest kolejna dostawa do hurtowni wszystkich dawek Trulicity.
Trulicity to lek na cukrzycę typu 2. MA formę roztworu do wstrzykiwań i stosowany jest raz w tygodniu. Wskazaniem do jego stosowania jest leczenie dorosłych z niedostatecznie kontrolowaną cukrzycą typu 2 jako uzupełnienie diety i ćwiczeń - zarówno w monoterapii (kiedy stosowanie metforminy jest niewskazane), jak i w połączeniu z innymi lekami stosowanymi w leczeniu cukrzycy.
Substancją czynną leku jest dulaglutyd - agonista receptora GLP-1. Trulicity dostępny jest w czterech dawkach: 0,75 mg, 1,5 mg, 3 mg i 4,5 mg.
Trulicity trafił na "listę antywywozową"
Trulicity to jeden z leków, który w ostatnim czasie zyskał popularność wśród osób chcących stracić na wadze - w badaniach zaobserwowano bowiem, że może on korzystnie wpływać na masę ciała.
Dlatego, mimo, że przepisywany jest na receptę, często bywa stosowany off label, czyli poza oficjalnym wskazaniem, jakim jest leczenie cukrzycy typu 2. Z tego powodu szybko znika z aptek i trafił na urzędową listę preparatów zagrożonych brakiem dostępności na terytorium, zwaną również "listą antywywozową".
Taki wykaz tworzony jest na podstawie informacji o produktach których brakuje w przynajmniej 5 procentach aptek na terenie danego województwa, które przekazywane są przez Wojewódzkich Inspektorów Farmaceutycznych do Głównego Inspektora Farmaceutycznego.
Dostępność leku wkrótce powinna się poprawić
Obecnie, zgodnie ze statystykami portalu gdziepolek.pl, Trulicity w dawce 0,75 mg można kupić w 28 proc. aptek w Polsce, 1,5 mg - w 21 proc. Lek w dawce 3 mg dostępny jest w 3 proc. aptek, a w dawce 4,5 mg w zaledwie 6 aptekach w Polsce.
Wkrótce sytuacja powinna jednak w niewielkim stopniu ulec zmianie. Jak informuje portal gdziepolek.pl, z informacji otrzymanych od producenta wynika, że lek jest stale dostarczany do Polski w cotygodniowych dostawach. Na piątek przed świętami zaplanowano kolejną dostawę do hurtowni farmaceutycznych wszystkich dawek leku co oznacza, że można spodziewać się niewielkiej poprawy w dostępie do leku.