Waga szybko leci w dół? Naukowcy: wśród winowajców 5 rodzajów raka
Niejedna osoba szuka odpowiedzi na pytanie jak szybko schudnąć, bez większego wysiłku. Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy waga zaczyna spadać bez żadnego zaangażowania, zmiany diety, czy rozpoczęciu treningów. Choć z pozoru to świetna wiadomość, to jednak naukowcy zwracają uwagę, że taka sytuacja może świadczyć o rozwijającym się nowotworze.
Otyłość to choroba i problem w skali globalnej, który przyczynia się do występowania wielu nowotworów, w tym raka jelita grubego. I choć niewątpliwie należy wzmacniać świadomość na temat tego jak jak nadmiar kilogramów z czasem może nas zabić powodując szereg niebezpiecznych chorób, to jednak tym razem przeanalizujemy inną kwestię. Chodzi o utratę masy ciała w kontekście występowania raka.
Odchudzanie kontra nowotwór. Nowe odkrycie naukowe
Grupa naukowców z czołowych uczelni takich jak Harvard Medical School, Dana-Farber Cancer Institute w Bostonie, Yale University w New Haven w stanie Connecticut, Yonsei University w Seulu w Południowej Korei, czy Universidade Federal de São Paulo w oraz specjaliści ze szwedzkiego uniwersytetu medycznego Karolinska Institutet w Solnie i przedstawiciele kilku innych znamienitych instytucji, opublikowali analizę, z której wynika, że utrata masy ciała wiązała się z występowaniem nowotworów.
Wyniki badań opublikowano między innymi na łamach portalu “The Conversation”. Choć to nadwaga jest najczęściej kojarzona z nowotworami, to tym razem okazało się, że utrata masy miała związek z pojawieniem się raka. Zdaniem autorów badań w ciągu 12 miesięcy od utraty wagi występował znacznie wyższy odsetek zachorowań na raka w porównaniu z osobami, które nie straciły na wadze.
Do analiz wykorzystano dane od prawie 160 000 pracowników służby zdrowia, którzy byli badani przez średnio 28 lat. Osoby te zgłaszały informacje dotyczące zdrowia i stylu życia co dwa lata do 2016 roku. Szczególną uwagę naukowców przykuła zmiana ich wagi.
Uczestników podzielono na trzy grupy. Pod uwagę wzięto fakt, czy utrata masy ciała była celowym zamiarem i określono w ich poziom zaangażowania w odchudzanie. W przypadku osób, które zmieniły zarówno dietę jak i poziom aktywności fizycznej określono ich jako “wysoka celowość utraty wagi”.
Jeśli poprawie uległa sama forma diety lub wdrożono jedynie aktywność fizyczną bez modyfikacji stylu żywienia dana grupa została oznaczona jako “średnia celowość utraty wagi”. Ostatnia grupa uczestników, która nie zmodyfikowała ani diety, ani nie włączyła żadnych treningów została oznaczona jako “niska celowość utraty wagi”.
Schudli, choć nie chcieli. To może być rak
O tym, że nowotwory mogą objawiać się nagłym chudnięciem lekarze i naukowcy mówią od dawna. Jednak tym razem specjaliści zwracającą uwagę na to, o jakim rodzaju raka może świadczyć niezamierzona utrata masy ciała.
Otóż wyniki analiz wykazały, że to właśnie w ostatniej grupie, czyli wśród osób, które charakteryzowały się niską celowością utraty wagi i niemalże nie podjęły w tym zakresie żadnych starań, zaobserwowano zwieszone ryzyko wystąpienia nowotworów. Tego rodzaju ustalenia kolejny raz ukazują, że kiedy waga zaczyna spadać bez wysiłku, to powinien być to sygnał to rozpoczęcia szczegółowej diagnostyki.
- Nowością jest to, że badanie pomaga wskazać, które nowotwory mogą być przyczyną tej nieoczekiwanej utraty wagi. Oznacza to, że gdy ktoś traci na wadze bez wyraźnego powodu, lekarze mogą skupić się bardziej na sprawdzeniu niektórych nowotworów, takich jak te w okolicy żołądka lub wątroby, aby dowiedzieć się, co się dzieje - zaznaczają autorzy badań.
Analiza zebranych danych pozwoliła ocenić, że osoby, które bez powodu straciły ponad 10% masy ciała, miały znacznie wyższe ryzyko zdiagnozowania raka w następnym roku.
Warto jednak zaznaczyć, że nie wszystkie nowotwory były w równym stopniu powiązane z utratą masy ciała. Badanie wykazało silny związek między redukcją wagi a nowotworami górnego układu pokarmowego (przełyku i żołądka), rakiem wątroby, trzustki i dróg żółciowych.
W przypadku ww. nowotworów ryzyko było znacznie wyższe, a szanse wzrosły od trzech do ponad siedmiu razy. Związek ten był jednak słabszy w przypadku raka jelita grubego i płuc i nie wydawał się wpływać na prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi, prostaty i nowotwory, które dotykają tylko kobiety.
Autorzy badania wykazują jednak dużą ostrożność, ponieważ wiedzą, że ich spostrzeżenia mają pewne ograniczenia. Po pierwsze, polegali oni na własnych raportach ludzi na temat ich wagi, które nie zawsze mogą być dokładne. Ponadto sprawdzali uczestników tylko co dwa lata, co oznaczało, że niektóre szczegóły mogły zostać pominięte. Ponadto badanie dotyczyło głównie amerykańskich pracowników służby zdrowia, którzy mogą być bardziej świadomi raka i mieć lepszy dostęp do opieki zdrowotnej.
Warto jednak zwracać uwagę na sytuację, kiedy masa ciała zmienia się, zaczynamy chudnąć bez wyraźnej przyczyny. To jasny sygnał, że w organizmie może rozwijać się jakaś choroba w tym wspomniane wyżej rodzaje nowotworów.