W Warszawie przyszli na świat bliźniacy o różnych kolorach skóry. "Jak to się stało?"
Taki poród zdarza się raz na milion. Kobieta urodziła bliźnięta, które różnią się od siebie kolorem skóry – "jeden blady, drugi rumiany". Poród przyjęli lekarze z CZKiN w Warszawie. Krótko po tym wydarzeniu opublikowano za pośrednictwem mediów społecznościowych zdjęcie maluszków. Wyjaśniono też, skąd wzięła się ta różnica w ich wyglądzie.
Niezwykły poród miał miejsce w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka, w którym lekarze są przygotowani na m.in. prowadzenie najtrudniejszych ciąż wielopłodowych. W wyniku cesarskiego cięcia przyszyły na świat bliźnięta, które, choć genetycznie są identycznie, znacząco się od siebie różnią. Jeden z nich ma skórę bladą, a drugi – rumianą. O tym wydarzeniu zrobiło się głośno w mediach społecznościowych, a zdjęcie noworodków podbiło serca internautów.
Urodziły się bliźnięta o różnym kolorze skóry
Jak to możliwe, że chłopcy, którzy urodzili się zaledwie kilka minut po sobie, mają inny kolor skóry? Jak wyjaśniono w poście udostępnionym na Instagramie, dwaj bracia pochodzą z ciąży jednokosmówkowej dwuowodniowej. Okazuje się, że za ich wygląd odpowiada "rzadkie, ale bardzo poważne powikłanie". Mowa tu o zespole TAPS (ang. Twin Anemia Policytemia Sequence) tzw. sekwencji czerwienicy niedokrwistości bliźniaczej.
Wytłumaczono, że zaburzenie to może wystąpić w ciążach mnogich, w których płody nierównomiernie dzielą jedno łożysko i sieć naczyń. "Jeden z bliźniąt (ten blady) cierpi na niedokrwistość (anemię, ma za małą liczbę krwinek czerwonych), a drugi (ten rumiany) wręcz odwrotnie ma nadmiar krwinek czerwonych (nadkrwistość)" – można przeczytać pod zdjęciem.
Jak dodano, zespół TAPS "może rozwinąć się samoistnie lub wtórnie jako powikłanie laserowego leczenia klasycznego zespołu przetoczenia między płodami", potocznie określanego "zespołem podkradania" (w skrócie: zespół TTTS).
Noworodki są pod opieką specjalistów
Od stycznia 2023 roku mama bliźniąt była otoczona opieką lekarzy z Poradni Ciąży UCZKiN. Lekarze musieli wybrać jak najbardziej odpowiednie postępowanie w prowadzeniu tej ciąży. Dzięki temu mogli prowadzić odpowiedni nadzór nad rozwojem dzieci.
Placówka medyczna przekazała, że świeżo upieczona mama i jej pociechy czują się dobrze. Chłopcy trafili teraz pod opiekę lekarzy neonatologów.
"Nasz zespół perinatologiczny, opiekujący się matką i płodami do momentu rozwiązania oraz neonatologiczny zajmujący się noworodkami, dzięki ścisłej współpracy stara się dostosowywać interwencje, aby uzyskać jak najlepsze wynik terapeutyczne" – podkreślono w poście.