W tych polskich miastach hałas przeszkadza najbardziej. Eksperci ostrzegają przed skutkami

2024-09-10 12:14

Hałas, zaraz po zanieczyszczeniu powietrza, jest drugą najważniejszą środowiskową przyczyną problemów zdrowotnych w Europie. Może prowadzić do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, zaburzeń funkcji poznawczych u dzieci, szumów usznych, a nawet uszkodzenia słuchu. W Polsce do czołówki najgłośniejszych miast należą Gliwice, Chorzów i Szczecin.

W tych polskich miastach hałas przeszkadza najbardziej. Eksperci ostrzegają przed skutkami
Autor: Getty Images

Najgłośniejsze miasta

W czerwcu 2024 r. Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki badań pt. „Narażenia ludności na hałas w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców”. Analizy mają być powtarzane co 5 lat, te przedstawione w tym roku dotyczą map z 2021 r.

Okazuje się, że najwięcej osób narażonych na hałas powyżej dopuszczalnych poziomów odnotowano w następujących miastach:

  • Gliwice,
  • Chorzów,
  • Szczecin,
  • Kraków,
  • Łódź.

Okazuje się, że najciszej jest w Toruniu, Dąbrowie Górniczej i Olsztynie. Do relatywnie cichych miast można zaliczyć również Lublin i Gorzów Wielkopolski. Natomiast problem hałasu w nocy dotyczy Szczecina, Chorzowa i Gliwic.

Wstrząsy i hałas z trasy Łazienkowskiej nie dają żyć okolicznym mieszkańcom

Co generuje hałas?

Największym problemem w wyżej wymienionych miastach był hałas drogowy, który wpływał negatywnie aż na 270 tys. osób. Nie bez znaczenia był również hałas przemysłowy (9,9 tys. osób), szynowy (2,2 tys.) i lotniczy (2,5 tys.).

Okazuje się, że w lecie generatorem nadmiernych dźwięków są motocykle, kosiarki i kosy spalinowe, nie wspominając o sygnałach straży pożarnej czy karetek pogotowia. Kosiarki i kosy emitują 100-108 dB hałasu często nieprzerwanie przez kilkadziesiąt minut. Ruch uliczny generuje 90 dB hałasu, motocykl bez tłumika - 100 dB, a piła łańcuchowa - 110 dB.

Wpływ hałasu na zdrowie

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje poziom hałasu powyżej 80 dB jako szkodliwy, podczas gdy dźwięki o natężeniu przekraczającym 130 dB mogą powodować uszkodzenia mechaniczne ucha.

Według raportu WHO długotrwały lub intensywny hałas może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak choroby sercowo-naczyniowe, zaburzenia funkcji poznawczych u dzieci, szumy uszne oraz utrata słuchu.

Hałas wpływa również na zdolność koncentracji, podnosi poziom stresu, obniża efektywność w pracy, powoduje drażliwość, trudności w komunikacji i chroniczne zmęczenie. WHO podkreśla, że hałas jest drugą najważniejszą środowiskową przyczyną złego stanu zdrowia w Europie, zaraz po zanieczyszczeniu powietrza.

Przyczynia się rocznie do 16,6 tys. przedwczesnych zgonów, jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska (EEA). Może odpowiadać za 48 tys. nowych przypadków choroby niedokrwiennej serca, przewlekłej drażliwości (22 mln osób) i zakłóceń snu (6,5 mln osób).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki