W nocy boli najmocniej. Naukowcy już wiedzą, dlaczego
Niezależnie od tego, czy to dolegliwości kręgosłupa, ból zęba czy ból mięśni i stawów przy infekcji – w nocy czujemy się najgorzej, a ból wydaje się najsilniejszy. Naukowcy zbadali, dlaczego właśnie nocą odczuwamy ból bardziej niż za dnia.
Nocą ból jest najsilniejszy
Zdarzyło ci się nie móc spać z bólu? Albo wybudzić się ze snu, bo ból stawał się nie do zniesienia? Skala odczuwanego bólu zmienia się w rytmie dobowym. Zauważono, że nocą dolegliwości mogą najmocniej dawać się we znaki. Naukowcy starają się dociec, z czym wiąże się ten mechanizm silniejszego odczuwania bólu w nocy, zamiast za dnia.
Przykładowo, jeśli boli kręgosłup lub jakaś kończyna, po nocnym wypoczynku możemy wstawać bez bólu lub prawie bez bólu. W ciągu dnia, doznając obciążeń, sukcesywnie zaczynamy czuć się coraz gorzej. W efekcie, gdy kładziemy się do łóżka, silnie czujemy dolegliwości bólowe. Wynika to zarówno z przeciążeń, jak i ze zmniejszenia liczby innych bodźców, przez co skupiamy się na bólu.
Ból też może towarzyszyć infekcjom. Wówczas jest efektem działania układu odpornościowego. Zwykle za dnia czujemy się lepiej, podczas gdy wieczorem i w nocy temperatura rośnie, a wszystko znów zaczyna boleć i choroba nas „rozkłada”.
Ból to sygnał ostrzegawczy
Ból to nieprzyjemne doznania zmysłowe i emocjonalne, powodowane są zwykle uszkodzeniami tkanek. Zdarzają się jednak też tzw. bóle fantomowe albo dolegliwości bólowe o podłożu emocjonalnym. W każdym wypadku ból to sygnał ostrzegawczy dla ciała i umysłu.
Dlatego osoby ze znacząco podwyższonym progiem bólu, co zdarza się m.in.w niektórych zaburzeniach rozwojowych, bywają zagrożone odnoszeniem urazów, których ich organizm nie mógł w porę zidentyfikować. Jeśli czujemy ból np. w kontakcie z ogniem – cofniemy rękę. Osoba, która nie czuje bólu, nie cofa kończyny i w efekcie odnosi poważniejszy uraz. Ból to czerwona flaga ostrzegająca przed niebezpieczeństwem.
Dlaczego ból nasila się nocą?
Naukowcy postanowili przyjrzeć się problemowi nasilenia dolegliwości bólowych w porze nocnej. Badanie, którego wyniki zostały opublikowane w piśmie „Brain” dowodzi, że rytm dobowy to odpowiedź na odwieczne pytanie, dlaczego w nocy boli bardziej. Co więcej, wskazano porę, w której ból jest najsilniejszy – to 4 nad ranem.
Wynika to zarówno z dobowego rytmu życia, jak i z dobowego cyklu wytwarzania hormonów, takich jak kortyzol i melatonina. Zauważono, że odpowiedź na ból jest silnie kontrolowana przez endogenny okołodobowy system synchronizacji.
Badania prowadzono w laboratoriach, co oznacza, że w innych warunkach pora najsilniejszego bólu może być nieco inna. Dlatego też naukowcy planują dalsze badania w środowisku poza laboratoryjnym.
"Nasze dane ujawniają mechanizmy neurobiologiczne zaangażowane w kierowanie rytmicznością odczuwania bólu u ludzi. Pokazujemy, że wrażliwość na ból jest kontrolowana przez dwa nałożone na siebie procesy: silny składnik okołodobowy i skromny składnik homeostatyczny związany ze snem. Nasze odkrycia podkreślają potrzebę uwzględnienia pory dnia w ocenie bólu i wskazują, że spersonalizowana medycyna okołodobowa może być obiecującym podejściem do leczenia bólu" - podkreślili autorzy badania - Inès Daguet, Véronique Raverot, Didier Bouhassira i Claude Gronfier.