W ciągu roku na raka płuca zmarło prawie 2 mln ludzi. Tymczasem proste badanie może uratować życie

2024-11-05 12:10

Zespół badaczy z MUSC Hollings Cancer Center postanowiło sprawdzić świadomość na temat istnienia badań przesiewowych w kierunku raka płuc. Okazało się, że 78% pacjentów nigdy nie rozmawiało o jednej formie profilaktyki z lekarzem. W Polsce także możemy je wykonać jeszcze do końca 2024 roku.

W ciągu roku na raka płuca zmarło prawie 2 mln ludzi. Tymczasem proste badanie może uratować życie
Autor: Fot. Getty Images

Na łamach JAMA Network Open grupa naukowców opublikowała analizę opartą na badaniach przeprowadzonych przez National Cancer Institute, czyli Narodowy Instytut Raka. W ramach badań weryfikowano wiedzę na temat raka płuc, a także innych problemów zdrowotnych oraz dostępnej profilaktyki. Wyniki nie są zbyt optymistyczne.

Poradnik Zdrowie - Choroby płuc

Badania przesiewowe raka płuc. Pacjenci nie mają o nich pojęcia?

Główna autorka analizy dr Kalyani Sonawane,wyjaśniła, że w ramach ankiety uczestnicy badań mogli wybrać wyłącznie jedną odpowiedź. A zatem jeżeli ktoś wskazał, że nigdy nie słyszał o określonym badaniu, a inna osoba zaznaczyła, że nigdy nie rozmawiała o tym z lekarzem, to jest spora szansa, że zarówno jedni jak i drudzy nie wiedzieli o badaniu przesiewowym w kierunku raka płuc.

Tomografia komputerowa płuc z użyciem małej dawki promieniowania, bo o tym badaniu mowa, jest w stanie wykryć zmiany na wczesnym etapie i uratować życie wielu ludzi na całym świecie. Niestety z ustaleń naukowców wynika, że wśród ludzi, którzy kiedyś palili papierosy, 18% z nich nie słyszało o badaniach przesiewowych raka płuc. Co więcej, aż 75% ankietowanych nigdy nie rozmawiało na ten temat z lekarzem.

W przypadku osób, które wciąż palą 14% nie słyszało o badaniach przesiewowych, a 71% nigdy nie rozmawiało o tym z lekarzem. To nie jedyne zatrważające ustalenia. Jak informuje dr Sonawane, wcześniejsze badanie autorstwa American Lung Association, które zawierało podobne pytania, wykazało, że 73% ludzi nigdy nie rozmawiało z lekarzem o ryzyku raka płuc, a 62% nie wiedziało jakie badania można wykonać w ramach profilaktyki.

Mamy badanie przesiewowe, które działa. Działa równie dobrze, jeśli nie lepiej, niż badania przesiewowe w kierunku raka piersi i jelita grubego pod względem redukcji śmiertelności. To jedna z najbardziej ratujących życie rzeczy, jakie mamy w przypadku raka, który zabija więcej osób niż te dwa razem wzięte

- wyjaśnił dr Gerard Silvestri, pulmonolog zajmujący się rakiem płuc.

Specjalista dodał, że choć dzięki nisko-dawkowej tomografii komputerowej jesteśmy w stanie uratować ogromną grupę ludzi to aż 80% osób, które kwalifikują się do badania, nigdy o nim nie słyszało ani nie rozmawiało z lekarzem. Tendencja ta obserwowana jest bez względu na rasę, wykształcenie, stan zdrowia, poziom dochodów, czy pochodzenie etniczne.

Dlaczego tak mało osób wie o badaniach przesiewowych raka płuc?

Naukowcy wyjaśniają, że problem jest dość złożony i wskazują na ograniczony czas lekarzy pierwszego kontaktu do przekazania niezbędnej dawki informacji podczas jednej wizyty. Lista zaleceń profilaktycznych jest bardzo długa. 

Zakładając więc, że pacjent trafia do gabinetu wyłącznie w sytuacji, gdy dopada go grypa lub nie radzi sobie z uciążliwością objawów innej choroby, to lekarz nie jest w stanie zapoznać chorego ze wszystkimi programami badań profilaktycznych.

Dr Silvestri wskazał również, że osoby palące papierosy częściej cechują się niższymi zarobkami, czy niższym wykształceniem. Nierzadko zamieszkują w wioskach lub małych miasteczkach i rzadziej korzystają z pomocy lekarza rodzinnego. To wszystko sprawia, że trudniej dotrzeć do tej grupy pacjentów.

Trwają jednak prace nad wdrożeniem rozwiązania polegającego na wysyłaniu elektronicznych powiadomień przypominających o wykonaniu badań.

Zbadaj płuca, czyli diagnostyka NDK w Polsce

Choć może także dla wielu z nas będzie to spore zaskoczenie, ale nisko-dawkowa tomografia komputerowa (NDK) w celu wykrywania zmian nowotworowych dostępna jest także w Polsce. Diagnostykę na NFZ można wykonać, korzystając z programu badań w kierunku wykrywania raka płuca.

Oferta skierowana jest do osób wysokiego ryzyka wystąpienia raka płuc. A zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia w badaniu mogą wziąć udział pacjenci spełniający poniższe kryteria:

- osoby w wieku 55–74 lata, które:

  • są aktywnymi palaczami, a ich paczkolata wynoszą 20 lub więcej (liczba wypalonych paczek na dobę razy lata nałogu)
  • paczkolata wynoszą co najmniej 20, pacjent rzucił palenie, ale od tego momentu nie minęło więcej niż 15 lat (dot. ostatniego okresu abstynencji).

- osoby w wieku 50–74 lata, które:

  • aktywni palacze z poziomem paczkolat 20 lub więcej,
  • rzucili palenie, ale nie upłynęło więcej niż 15 lat, a ich paczkolata liczą 20 lub więcej

Dodatkowo z nisko-dawkowej tomografii komputerowej mogą skorzystać poniższe osoby narażone na różne czynniki ryzyka:

  • wykonywanie pracy z wykorzystaniem berylu, niklu, chromu, kadmu, azbestu, związków arsenu, spalin silników diesla, dymu ze spalania węgla kamiennego, sadzy,
  • ekspozycja na radon,
  • przebyte choroby płuc,
  • chłoniak,
  • rak głowy i szyi lub raki zależne od palenia tytoniu, np. raka pęcherza moczowego,
  • występowanie nowotworów w bliskim stopniu pokrewieństwa,
  • chorzy na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP),
  • chorzy na samoistne włóknienie płuc (IPF).

Przypominamy, że tomografia komputerowa to badanie nieinwazyjne, bezbolesne i nie wymaga znieczulenia. Jego zaletą jest wykrywanie zmian nowotworowych na wczesnym etapie, kiedy lekarze są w stanie całkowicie usunąć guza, co znacznie zwiększa szansę na całkowite wyleczenie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki