Tylko on przeżył kolację ze sromotników. Po dwóch miesiącach opuścił szpital
Rodzinny posiłek skończył się tragedią: trzy osoby zmarły, przeżył tylko jeden z gości i gospodyni, która sama nie zjadła feralnego posiłku. Grzyby, które okazały się sromotnikami, spowodowały u jedynego ocalonego konieczność długiej hospitalizacji. Właśnie opuścił szpital.
Podano kolację z grzybami, prawie wszyscy goście zmarli
W lipcowy wieczór na kolacji zjawili się byli już teściowie, siostra teściowej i jej mąż. Spotkanie opuścił sam były mąż gospodyni, który w ostatniej chwili przekazał, że nie może wziąć udziału. Po wieprzowinie z grzybami wszyscy się źle poczuli.
CZYTAJ TEŻ: Kobieta dostała grzyby od sąsiadki. „Po zjedzeniu zauważyłam dziwne objawy”
Myśleli, że to efekt „zwykłego” zatrucia pokarmowego, mimo że w rejonie gdzie doszło do zdarzenia - w australijskim stanie Victoria - corocznie dochodzi do zatruć i zgonów z powodu sromotników. Nie inaczej było tym razem: trzy osoby zmarły. Przy życiu pozostał tylko mąż siostry teściowej, który w stanie krytycznym trafił do szpitala.
Zatrucie sromotnikiem - objawy i skutki
Grzyby, których użyto do zrobienia kolacji, kupiono w markecie i w azjatyckim sklepie. W związku z tym nie udowodniono, żeby kobieta gotująca kolację działała celowo, choć takie podejrzenia nasuwały się same.
Pacjent, któremu udało się przeżyć, wymagał dwóch miesięcy leczenia szpitalnego, w związku z uszkodzeniami wątroby i narządów wewnętrznych. Również autorce feralnego dania podano leki mające za zadanie chronić wątrobę.
CZYTAJ TEŻ: Trujące grzyby
Zatrucie sromotnikiem - objawy
Objawy zatrucia sromotnikiem pojawiają się po wielu godzinach, podczas gdy toksyna niemal natychmiast uszkadza narządy wewnętrzne. To dlatego tak często dochodzi do zgonów, ponieważ pacjenci trafiają do szpitali, gdy jest już za późno, aby ich uratować. Objawy, które powinny niepokoić, to bóle brzucha, wymioty, biegunka, nudności, duszności, zmiana rytmu serca, splątanie, zaburzenia świadomości.