Turysta wypił wodę z fontanny i dostał silnych bólów brzucha. Potrzebna była interwencja lekarza
Młody Australijczyk chciał zrobić sobie spektakularne zdjęcie w basenie podczas urlopu na indonezyjskiej wyspie Bali. Postanowił napić się wody z fontanny, zapominając o ważnej zasadzie, która dotyczy turystów. Potem zaczął odczuwać silne bóle brzucha, konieczna była interwencja lekarza. Okazało się, że to był jeden z objawów tzw. "zemsty faraona".
Turysta z Australii, wypoczywający na Bali, postanowił zrobić sobie zdjęcie i mieć wyjątkową pamiątkę z wakacji. W hotelu, w którym wypoczywał, był basen, obok którego mieściła się fontanna podłączona do węża ogrodowego. Mężczyzna wpadł na pomysł, że będzie pluskać się w basenie, a do jego ust będzie wpadać woda tryskająca z tego wodnego urządzenia. I zrealizował swoją wizję, zapominając o jednym, że picie takiej wody może zakończyć się chorobą. Po pewnym czasie zaczął skarżyć się na silne bóle brzucha. Musiał wezwać pomoc lekarską.
Australijczyk zdecydował podzielić się swoją historią za pośrednictwem mediów społecznościowych. Udostępnił wpis na grupie osób podróżujących na Bali, a później to zdarzenie nagłośniły australijskie media. Portal news.com.au przekazał, że Issac Power mówił w samych superlatywach o lekarce dr Ari, która udzieliła mu wtedy fachowej pomocy. Ten incydent wywołał burzę wśród internautów. Zwrócili uwagę, że mężczyzna jest sam sobie winien.
Czym jest "klątwa faraona" i jak jej uniknąć?
Picie wody z kranu, a tym bardziej z węża ogrodowego w egzotycznych miejscach nie jest całkowicie bezpieczne, może skończyć się chorobą, potocznie określaną "klątwa faraona" lub "zemstą Montezumy".
Ta przypadłość dotyka ona nawet 70 proc. turystów, którzy podróżują w egzotyczne zakątki świata. Spowodowana jest najczęściej spożywaniem zanieczyszczonej wody lub pokarmów, do których organizm nie jest przyzwyczajony. Sprzyjają jej słabe warunki i odmienna flora bakteryjna.
Najczęstsze objawy "zemsty faraona" obejmują: bóle głowy, gorączkę, skurcze żołądka, które nasilają się w ciągu kilku godzin. Mogą również pojawić się mdłości i wymioty, wzdęcia czy utrata apetytu. Dolegliwości mogą utrzymywać się do 2-3 dni.
Miejscowa, nieprzegotowana woda, tak samo, jak kostki lodu stanowią główne źródło pochodzenia bakterii wywołujących biegunkę. Aby uniknąć bolesnych dolegliwości podczas egzotycznego urlopu, warto pić jedynie wodę butelkowaną, a lokalne produkty (np. warzywa, owoce i mięso) obierać ze skórek lub poddawać obróbce termicznej.