Trwają poszukiwania mężczyzny, który zbiegł ze szpitala. Jest chory na groźną chorobę zakaźną

Trwają poszukiwania mężczyzny, który uciekł ze szpitala w czeskim Novem Meste. Mężczyzna jest obcokrajowcem, jednak jego narodowość nie została podana w komunikatach policji. Funkcjonariusze twierdzą, że mężczyzna może kierować się w stronę miejscowości położonej niedaleko polskiej granicy.

We wtorek 18 października około godziny 15.00 z czeskiego szpitala w Novem Meste na Morave uciekł mężczyzna chory na poważną chorobę zakaźną. Policja twierdzi, że mężczyzna jest obcokrajowcem, jednak jego narodowość nie została podana do informacji publicznej. Z uwagi na stan zdrowia mężczyzny funkcjonariusze apelują o unikanie bezpośredniego kontaktu z chorym i powiadomienie służb w przypadku zlokalizowania go.

Chory zbiegł ze szpitala. Funkcjonariusze apelują o zachowanie ostrożności

Jak podaje TV Nova, mężczyzna, który zbiegł ze szpitala, jest chory na zaraźliwą formę gruźlicy zwaną "otwartą". Z tego względu jakikolwiek kontakt z mężczyzną stanowi niebezpieczeństwo. Dana Cirtkova, rzeczniczka czeskiej policji, zaapelowała, by każda osoba, która rozpozna tego mężczyznę nie tylko zgłosiła informację na policję, lecz także zastosowała wszelkie środki bezpieczeństwa przed możliwym zakażeniem chorobą.

Śledczy ustalili, że mężczyzna kieruje się w stronę polskiej granicy, w kierunku miejscowości Dolni Ujezd. Znajduje się ona ok. 90 km od naszego kraju.

Gruźlica "otwarta" - co to za choroba?

Gruźlica otwarta, zwana tuberkulozą lub suchotami, jest jedną z najgroźniejszych chorób epidemuologicznych na świecie. Wywołują ją bakterie - prątki gruźlicy, czyli prątki Kocha. Mogą one doprowadzić do problemów z działaniem ośrodkowego układu nerwowego, limfatycznego, kostno-stawowego, moczowego oraz uszkadzać skórę i naczynia krwionośne.

Mimo wprowadzenia od lat 20. dwudziestego wieku szczepionki przeciw gruźlicy, choroba wciąż stanowi duże zagrożenie. Dane WHO mówią, że gruźlica zaliczana jest do pierwszej dziesiątki przyczyn zgonów na świecie.

Osoby zaszczepione również mogą zarazić się chorobą, ale jedynie w przypadku kilkugodzinnego przebywania z osobą chorą w jednym pomieszczeniu. Osoby niezaszczepione natomiast mogą zarazić się w wyniku przelotnego kontaktu z nosicielem choroby.

Weronika Rumińska