To tylko zmęczenie, czy już Alzheimer? Polacy szukają chętnych, by zbadać się za darmo
Masz problemy z pamięcią? Możesz wziąć udział w nowym programie, który prowadzą poznańscy naukowcy. Badacze poszukują chętnych do badań nad nowym, bezinwazyjnym sposobem wykrywania choroby Alzheimera.
Choroba Alzheimera nie jest tylko chorobą ludzi w podeszłym wieku. Rozwija się na wiele lat przed wystąpieniem widocznych objawów. Dostępne obecnie metody diagnostyczne nie pozwalają jej jednak wykryć wystarczająco wcześnie.
Celem projektu badawczego, prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Politechniki Poznańskiej oraz lekarzy neurologów i psychiatrów jest opracowanie nowej metody wykrywania choroby Alzheimera na jej wczesnym etapie.
By przeprowadzić badania, naukowcy chcą zgromadzić grupę około 50 osób zagrożonych rozwojem choroby, a także podobną grupę kontrolną.
Masz problemy z pamięcią? Zgłoś się
Naukowcy do udziału w badaniu zapraszają te osoby, które mają wrażenie, że coś złego dzieje się z ich pamięcią, a także osoby bez zaburzeń pamięci po 50. roku życia, które mają lub miały bliskich krewnych z wczesnym otępieniem (wczesnym to znaczy takim, które ujawniło się przed 65. rokiem życia).
Badacze zaznaczają, że nie jest to program dla osób, które mają już wyraźne objawy otępienia, rozpoznaną lub zaawansowaną chorobę Alzheimera. Udział jest bezpłatny i anonimowy, a wyniki badań - w tym badań słuchu, wzroku oraz wyniki konsultacji ze specjalistą z dziedziny psychiatrii/neurologii - otrzyma każda z zakwalifikowanych osób.
Chęć udziału można zgłaszać, pisząc na adres szefa projektu, dr. n. med. Marcina Górniaka, psychiatry: [email protected]. Więcej informacji można znaleźć pod adresem https://alz.put.poznan.pl.
Wczesna diagnoza ma ogromne znaczenie dla leczenia
- Choroba Alzheimera to podstępne schorzenie, a proces leżący u jej podłoża rozpoczyna się na dekady przed wystąpieniem pierwszych objawów choroby. Jest to tak zwana utajona (prodromalna) faza choroby - wyjaśnia prof. Jędrzej Kociński z UAM, członek zespołu Alzheimer Prediction Project, cytowany w komunikacie prasowym.
- W większości chorób, rozpoznanie postawione na jak najwcześniejszym etapie ma fundamentalne znaczenie dla rokowania, ale również możliwości odkrycia nowych metod terapii. Wszyscy mamy nadzieję, że prędzej czy później będziemy dysponować skutecznym lekiem, jednak może się okazać, że największą barierą w jego zastosowaniu będzie dostęp do wczesnej diagnostyki - obecnie drogiej i trudno osiągalnej. Poza tym istnieją działania, które mogą zmniejszyć tempo rozwoju choroby, jednak ich wdrożenie wymaga motywacji, którą zapewnia świadomość istnienia takiego ryzyka – podkreśla naukowiec.
W rozmowie z PAP badacz wyjaśnił, że naukowcy chcą stworzyć metodę relatywnie prostych badań przesiewowych - wskazujących, czy dana osoba powinna zostać skierowana na bardziej szczegółowe, inwazyjne i drogie badania diagnozujące chorobę Alzheimera.
Prof. Kociński wskazał, że pierwsza część badań w ramach projektu już się zaczęła, a cały program potrwa około roku.