Teresa Lipowska szczerze o swoim zdrowiu. "To już jest końcóweczka"
Teresa Lipowska już od niemal 60 lat spełnia się na scenie i w serialach. W ostatnich latach 87-letnia obecnie aktorka gości głównie na małym ekranie, w serialu "M jak Miłość". W niedawnym wywiadzie przyznała jednak, że zmaga się z dolegliwościami zdrowotnymi. Pomimo postępujących problemów, nie planuje rezygnować z aktywności.
87-letnia Teresa Lipowska jest znaną polską aktorką, która pomimo swojego wieku wciąż nie rezygnuje z aktywności zawodowej. Widzowie najlepiej kojarzą ją z roli Barbary Mostowiak w popularnym serialu TVP "M jak miłość".
Teresa Lipowska się nie zatrzymuje. Cały czas jest aktywna
Teresa Lipowska często i chętnie pojawia się też w najróżniejszych programach telewizyjnych, gdzie opowiada m.in. o tym skąd czerpie energię do pracy. Ostatnio pojawiła się w niedzielnym wydaniu "Dzień dobry TVN".
W rozmowie z Ewą Drzyzgą i Krzysztofem Skórzyńskim opowiedziała nieco o swojej niemal 60-letniej karierze aktorskiej. Jak przyznała, nigdy nie zrobiła sobie żadnej dłuższej przerwy w pracy. Wyznała, że nawet po urodzeniu dziecka, wróciła do teatru po upływie zaledwie pięciu dni.
Jak sama mówi, nigdy nawet nie myślała o tym, żeby zwolnic tempo. Choć odkąd skończyła 55 lat jest na emeryturze, to wciąż jest aktywna i stara się ciągle się być w ruchu.
Taka się urodziłam, że mam w sobie tyle energii, że mnie roznosi. (...) Jak już ze trzy dni siedzę w domu, to już mnie nosi, natomiast nie bardzo mogę chodzić, bo mam dolegliwości, ale jakoś sobie radzę. Mam rower stacjonarny, wczoraj poszłam sobie na dłuższy spacerek, kupiłam sobie wózeczek, w którym noszę zakupy, ma siedzonko i mocne oparcie
- mówiła Teresa Lipowska w rozmowie z "DDTVN".
Teresa Lipowska o problemach zdrowotnych. Na co choruje?
Niestety od jakiegoś czasu Teresie Lipowskiej dokuczają dolegliwości zdrowotne. Jak przyznaje nie jest to nic niesamowitego, raczej problemy typowe dla osób w jej wieku. Chodzi między innymi o bóle kręgosłupa, w tym odcinka lędźwiowego.
Trochę więcej na ten temat powiedziała w rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem w jego podcaście "Gwiazdy Sołtysika". Jak sama mówi:
Tu mi strasznie krzyż nawala, a tu noga, a to głowa. Siadasz wtedy w fotelu, nalewasz sobie wody mineralnej i jest ciężko. Wtedy zdaję sobie sprawę, że ja mam już bardzo blisko do tego końca. Może to być rok, pięć i 10 (...), ale to już jest końcóweczka i to dobija...
W tej samej rozmowie przyznała, że jest to dla niej trudne, ponieważ ma jeszcze sporo planów. Niestety, nie jest w stanie przeskoczyć niektórych zdrowotnych przeszkód.
Po prostu się nie da, bo gdzieś tu wyjazdy, jakieś projekty... Ja do teatru nie chcę, bo to jest za ciężki tekst, za późno się wraca. (...) Zdaję sobie sprawę, że pewnych rzeczy nie mogę robić i pewne choroby wieku starczego mnie dorywają
- powiedziała aktorka.
Podcasty
Playlisty tematyczne
