Teraz już nikomu nie braknie na leki? Dwie rekorodowe podwyżki dla seniorów

Podczas pierwszego posiedzenia rządu, premier Donald Tusk przedstawił główne założenia budżetu państwa na rok 2024. W zaplanowanym budżecie uwzględniono znaczące środki dla emerytów i rencistów. Dodatkowo, przewidziano wypłatę świadczenia wychowawczego "800 plus" oraz wsparcie z programu "Aktywny Rodzic" w postaci tzw. „babciowego”.

Donald Tusk zapowiedział, że w 2024 roku emeryci i renciści będą mogli liczyć na wypłatę zarówno 13. jak i 14. emerytury, przy czym środki na ten cel zostały zabezpieczone w budżecie. W przypadku inflacji przekraczającej 5% seniorzy mogą spodziewać się podwójnej waloryzacji świadczeń. Pierwsza waloryzacja ma nastąpić 1 marca 2024, a jej ostateczny wskaźnik zostanie ogłoszony w lutym, i może wynieść od 1 do 1,5 proc. Druga waloryzacja jest planowana na wrzesień, z potencjalnym wzrostem świadczeń o 2 proc.

Trzynaste i czternaste emerytury w 2024. Komu przysługuje 13 i 14 emerytura?

Co do dodatkowych świadczeń dla seniorów, "trzynastka" będzie wypłacona wraz z emeryturą za kwiecień. Każdy senior otrzyma świadczenie w wysokości minimalnej emerytury, która od 1 marca 2024 roku może wynosić około 1771,11 zł brutto. Natomiast "czternastka", wypłacana jesienią, będzie dostępna dla emerytów i rencistów o niższych świadczeniach. Osoby otrzymujące emerytury wyższe niż 2900 zł brutto otrzymają zmniejszony dodatek, redukowany „złotówka za złotówkę”.

"Babciowe" 2024. Komu przysluguje "babciowe"

Świadczenie "babciowe" to nowy program wsparcia finansowego, oferujący matkom 1500 zł miesięcznie do 36 miesiąca życia dziecka. Aby skorzystać z tej pomocy, kobiety muszą powrócić do pracy zawodowej po zakończeniu urlopu macierzyńskiego lub nawet w trakcie jego trwania.

Koncepcja "babciowego" został przedstawiony przez Donalda Tuska przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. Podkreślił on, że aż połowa matek nie wraca do pracy po urlopie macierzyńskim. W związku z tym Tusk zainicjował program 'babciowe', który ma na celu wsparcie finansowe dla tych matek, które zdecydują się wrócić do pracy zawodowej po urlopie macierzyńskim lub nawet podczas jego trwania.

Tusk również zauważył, że chociaż ponad 92% kobiet wyraża chęć powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim, nie wszystkie mają możliwość realizacji tego planu.

Budżet na rok 2024 przewiduje także znaczące podwyżki dla pracowników sfery budżetowej. Nauczyciele mogą spodziewać się wzrostu pensji o 30%, a dla początkujących nawet o 33%. Pracownicy sfery budżetowej, w tym żołnierze, funkcjonariusze i celnicy, mogą liczyć na 20-procentowy wzrost płac.

Romana Makówka