Tak wygląda test na koronawirusa. Zrobią ci wymazy
Zastanawiacie się, jak wygląda test na koronawirusa? Polega on na pobraniu próbek od chorego. Próbek śliny - personel medyczny robi wymaz z nosa i gardła.
Testy na koronawirusa są dostępne tylko na zlecenie lekarzy - dla osób podejrzanych o zakażenie lub osób mających kontakt z chorym. Niestety - takich testów nie można zrobić póki co prywatnie.
- Jesteśmy gotowi na przeprowadzenie darmowych testów w liczbie tysiąca dziennie. Póki co, takiej liczby wymazówek do badania nie otrzymujemy. Wciąż mamy moce przerobowe - zapewnia prof. dr hab. med. Krystian Jażdżewski z Warsaw Genomics, kolejnego laboratorium, które dołączyło do placówek wykonujących badania w kierunku koronawirusa.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował, że mamy w Polsce 19 laboratoriów, które mogą wykonać ponad 3000 testów na koronawirusa w ciągu doby. Dodał, że liczba laboratoriów będzie rosła i zwiększą się w związku z tym "moce przerobowe".
Na czym polega test na koronawirusa? Jak wygląda badanie? Zobaczcie sami. Gwiazda tenisa, Swietłana Kuzniecowa, pokazała, jak wygląda takie badanie:
Jednak badanie wymazówki to nie jedyny test, który wykrywa wirusa. Należy tu wspomnieć, że wymaz z nosogardzieli jest pobierany u osób bez objawów choroby.
Od osób w gorszym stanie klinicznym pobiera się materiał do analizy z dolnego odcinka dróg oddechowycy za pomocą bronchofiberoskopu.
W Polsce wykonuje się także test na obecności przeciwciał (IgG i IgM) przeciwko koronawirusowi oraz szybki test kasetowy (ang. rapid diagnostic tests) - test immunochromatograficzny.
Więcej na ten temat przeczytacie tutaj: Testy na koronawirusa SARS-CoV-2
Czytaj więcej: