Tajemnicza choroba Putina zdemaskowana dzięki podsłuchom. Jakie są rokowania?

O tym, że Władimir Putin jest poważnie chory, mówi się od jakiegoś czasu. Czy wkrótce te plotki się potwierdzą? Portal New Lines donosi, że dysponuje nagraniem, na którym jeden z rosyjskich oligarchów mówi, że 69-letni przywódca Rosji choruje na raka krwi. Jakie są rodzaje tego nowotworu i jakie mogą być rokowania?

Spekulacje o stanie zdrowia Putina trwają od lat. Co jakiś czas pojawiają się sugestie, że prezydent Rosji choruje na chorobę Parkinsona, lub cierpi ma bliżej nieokreślony rodzaj raka. Dowodem na chorobę jest - jak podaje amerykański portal New Lines - sam Putin.

"Z pewnością wygląda źle. Twarz żaby ryczącej, niezgrabny chód, niespokojne zachowanie podczas wydarzeń telewizyjnych, w tym jego spotkania 22 kwietnia z ministrem obrony Siergiejem Szojgu, podczas którego zgarbiony Putin trzymał się krawędzi parodycznie małego stołu, jakby chciał się powstrzymać przed drżeniem lub zawrotami głowy. Jest też jego słynna samoizolacja pośród pandemii COVID-19, często cytowany powód, dla którego prowadzi spotkania z zagranicznymi gośćmi, zarówno przed wojną, jak i w jej trakcie, przy średniowiecznych stołach bankietowych. Każdy, kto chce zbliżyć się do Putina, donoszą rosyjskie niezależne media, musi wykonać test PCR, a nawet dostarczyć próbkę kału." - czytamy na portalu.

New Lines: Putin choruje na raka krwi

New Lines twierdzi, że dysponuje nagraniem powiązanego z Kremlem oligarchy, w którym ten twierdzi, że Putin jest bardzo chory na raka krwi - nie określa jednak rodzaju nowotworu.

"Nie jesteśmy w stanie samodzielnie potwierdzić tego zarzutu, ponieważ karty medyczne Putina są niemożliwe do zdobycia. Ale nagranie jest rzadkim świadectwem kogoś, kto ma udowodnione powiązania z rosyjskim rządem, że jego fanatyczny dyktator może być poważnie chory. A oligarcha nie miał pojęcia, że ​​jest nagrywany. Zachodni inwestor venture capital nagrał rozmowę w połowie marca bez uprzedniej wiedzy i zgody oligarchy. Źródło dostarczyło nagranie do New Lines pod warunkiem, że nie zidentyfikujemy go publicznie. Mówi, że zdradził zaufanie kolegi z obrzydzenia wojną na Ukrainie – obrzydzenie, które najwyraźniej podziela jego potajemnie nagrany rozmówca. „Całkowicie zrujnował gospodarkę Rosji, gospodarkę Ukrainy i wiele innych gospodarek – zrujnował je całkowicie” – mówi o Putinie oligarcha. „Problem tkwi w jego głowie. … Jeden szalony facet może wywrócić świat do góry nogami.” - napisano w portalu.

Jakie są rokowania w raku krwi?

Nowotwory krwi to szeroka i różnorodna grupa chorób. W zależności od miejsca, w którym się rozwiną, dzieli się je na nowotwory układu krwiotwórczego, wywodzące się ze szpiku kostnego i nowotwory limfoidalne, wywodzące się z układu chłonnego. Do tej pierwszej grupy zaliczane są m.in. ostra i przewlekła białaczka szpikowa, ostra białaczka limfoblastyczna, nadpłytkowość samoistna, pierwotna mielofibroza czy czerwienica prawdziwa, z kolei do drugiej grupy - przewlekła białaczka limfocytowa, chłoniak nieziarniczy, ziarnica złośliwa, szpiczak plazmocytowy czy amyloidoza.

Większość nowotworów krwi - jeśli zostaną zdiagnozowane na wczesnym stadium - można skutecznie leczyć. Wiele zależy jednak również od typu nowotworu i od wieku chorego oraz jego ogólnego stanu zdrowia. W przypadku chłoniaka grudkowego wykrytego we wczesnym stadium chory ma 50 proc. szans na wyleczenie, w późniejszych stadiach jest on praktycznie niewyleczalny.

Z kolei przy chłoniakach z obwodowych limfocytów T szanse na przeżycie 5 lat od diagnozy wynoszą 36 proc. Jeśli chodzi o białaczkę, rokowania również są różne i zależą od wielu czynników. Przewlekła białaczka limfocytowa części pacjentom pozwala - dzięki leczeniu - żyć nawet ponad 15 lat od rozpoznania, część natomiast umiera w ciągu 1-2 lat. Z kolei średnia długość życia osób z diagnozą szpiczaka plazmocytowego (mnogiego) to od 3 do 5 lat po diagnozie.

Katarzyna Hubicz