Szpitale czeka rewolucja. Od 1 stycznia nie będzie kolejek na SOR-ach?
Czas oczekiwania na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym bywa liczony w godzinach. Pacjenci zgłaszający się z problemem nierzadko nie mają już siły, a towarzyszące im dolegliwości nie ułatwiają sprawy. Od 1 stycznia 2024 roku sytuacja ma ulec zmianie. Sprawdzamy, na czym ma polegać zapowiadana rewolucja.
Wdrożenie nowych zasad na SOR-ach ma rozwiązać problem kolejek i długiego czasu oczekiwania na uzyskanie pomocy. Pacjenci, którzy otrzymają dwa określone kolory, będą kierowani do Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej bez konieczności wcześniejszej konsultacji z lekarzem.
SOR bez kolejek? Nowe zasady już od stycznia
Projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia zmieniający rozporządzenie w sprawie rodzajów, zakresu i wzorów dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania trafił do konsultacji. To właśnie w tym dokumencie zawarto kwestie zmian odnoszących się do działania Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych.
Jak informuje “Dziennik Gazeta Prawna” od 1 stycznia pacjenci, którzy zgłoszą się na SOR i otrzymają w trakcie triażu, czyli segregacji kolor niebieski lub zielony, nie będą musieli czekać na pomoc medyczną. Ich stan określony jako stabilny i niezagrażający życiu zadecyduje o tym, że pacjent zostanie skierowany do Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) lub Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej (NiŚOZ).
Ważną informacją jest to, że dzięki nowemu rozwiązaniu pacjent nie będzie musiał czekać na lekarza, który w danym momencie pełni dyżur na SOR-ze. Do 31 grudnia 2023 roku przy każdym Szpitalnym Oddziale Ratunkowym powinien już funkcjonować punkt nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, który ma zapewnić pomoc.
Karta segregacji medycznej rozwiąże problem?
Pacjenci zgłaszający się na SOR podlegają segregacji. W szpitalu określa się to mianem triage (triaż). Choć do tej pory także oznaczano każdą osobę odpowiednim kolorem, to jednak bez względu na rodzaj segregacji pacjent musiał czekać w kolejce na konsultację z lekarzem.
Biorąc pod uwagę fakt, że stan zdrowia nie zagrażał życiu, duża część chorych była zmuszona czekać wiele godzin jeśli na SOR zgłosiły się także osoby w trudniejszej sytuacji.
Nowe rozwiązanie ma sprawić, że pacjent, otrzymując kartę segregacji z adnotacją o braku wskazań do leczenia w SOR będzie mógł od razu udać się do lekarza POZ, lub (NiŚOZ).