"Szpital św. Anny": To nie był zwykły wypadek! W wielu domach dzieci doświadczają tego samego

Czy jazda na deskorolce, a nawet gra na pianinie, może poważnie zagrozić zdrowiu nastolatka? 25 odcinek "Szpitala św. Anny" pokazuje, że tak i nie jest to po prostu serialowa rzeczywistość. Tym samym głosem mówią eksperci. Rodzice, czas zacząć słuchać.

Samobójstwa to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów wśród nastolatków. Do samobójstwa niemal zawsze popycha nasze dzieci depresja i inne problemy psychiczne. Ich źródłem są nie tylko wrodzone predyspozycje, ale także to, na co mamy wpływ.

Czy do depresji nastolatka może doprowadzić nadmiar zajęć, brak szacunku dla jego pragnień i potrzeb? Eksperci nie mają wątpliwości, że tak. Scenarzyści 25. odcinka serialu "Szpital św. Anny" doskonale to pokazali.

"Szpital św. Anny", odc. 25: "tylko" wypadek na deskorolce?

W 25 odcinku serialu obyczajowego "Szpital św. Anny" pojawiają się dwa główne wątki zdrowotne i medyczne. Pierwszy pokazuje, jak często nasze postrzeganie chorób nowotworowych jest nieadekwatne do bieżącej sytuacji pacjentów i ich bliskich. Drugi zwraca uwagę na poważny problem społeczny, który dotyczy w zasadzie nas wszystkich.

Ratownicy serialowego szpitala udzielają pomocy archeologowi, który doznaje urazu podczas wykopalisk. Okazuje się jednak, że drugi z badaczy ma poważniejszy problem - podejrzenie nowotworu.

Perspektywa walki z ciężką chorobą nie wyłącza jednak mężczyzny z "normalnego życia". Warto sobie uświadomić, że w realnym świecie, na różnych etapach choroby, podczas coraz częściej wieloletniej walki z problemem onkologicznym, osoby jej doświadczające zmagają się też z codziennymi wyzwaniami: rywalizacją o zawodowy sukces, o stanowiska, zapewnienie bytu rodzinie etc.

Rak to już niekoniecznie wyrok śmierci, wielomiesięczny pobyt w szpitalu, jeden kierunek co do przyszłości. Wszyscy uczymy się żyć wśród chorych, a oni wśród nas. To dość pozytywny przekaz, ale też wyzwania.

Drugi wypadek, którym zajmują się serialowi medycy, zupełnie nie wygląda od razu na to, czym w istocie jest. Uraz 14-latka na deskorolce od razu nasuwa podejrzenia, że zawiniła młodzieńcza brawura, brak dystansu do własnych umiejętności, może zachowania buntownicze. rzeczywistość, nie tylko w serialu, jest inna.

Depresja nastolatków - problem zaczyna się często w domu

Samobójstwa wśród nastolatków to jedna z głównych przyczyn zgonów w tej grupie wiekowej. Niełatwo w to uwierzyć, a takie są fakty.

Próby samobójcze podejmują tysiące młodych ludzi, a ich pierwotną przyczyną najczęściej są zaburzenia psychiczne, w tym depresja.

Jaki to ma związek z serialowym nastolatkiem, który zrobił sobie krzywdę na deskorolce? Okazuje się, że całkiem duży, chociaż może, paradoksalnie, takie wydarzenia w realnym świecie ochroniłyby jakieś dziecko przed dramatycznym krokiem.

14-latek w serialu nie doznał urazu na deskorolce z powodów oczywistych. Bardziej prawdopodobne, że wyczerpany, sfrustrowany dzieciak miał problem z utrzymaniem równowagi i właściwą oceną sytuacji.

Pacjent serialowego szpitala okazał się przemęczony, musi godzinami ćwiczyć na pianinie, bo tego oczekują od niego rodzice. Dorośli zresztą są skonfliktowani, a w tym wszystkim pogubiony nastolatek.

To jeszcze nie depresja, i nie dramat, ale niestety dobry grunt pod problemy psychiczne dziecka. To w naszych domach rodzą się dramaty.

Proste sposoby walki ze stresem

Zobacz galerię 7 zdjęć

Problemy emocjonalne najmłodszych - dlaczego problem narasta

Pewna część populacji zawsze będzie wymagała pomocy psychiatrycznej, wsparcia specjalistycznego, farmakoterapii. Dla nich wszystkich wystarczyłoby w Polsce łóżek szpitalnych i lekarzy, bo to niewielka część obecnych pacjentów.

- Około 80 proc. hospitalizowanych pacjentów w ogóle nie powinno nigdy trafić do szpitala. Wystarczyłoby wcześniej odpowiednio się nimi zająć, a recepta jest bardzo prosta. Gdybyśmy w pełni docenili znaczenie więzi międzyludzkich, relacji rodzinnych, rówieśniczych, przypomnieli sobie, jak pięknie można żyć, nie mielibyśmy obecnego dramatu - tłumaczyła w "Poradniku Zdrowie" dr nauk med. Aleksandra Lewandowska, konsultantka krajowa ds. psychiatrii dzieci i młodzieży.

Według dr Aleksandry Lewandowskiej tylko pozornie dziś naszym dzieciom żyje się lżej i lepiej niż rodzicom czy dziadkom, gdy ci byli dziećmi. Dlaczego? Bo nie słuchamy.

Usłyszmy nasze dzieci, gdy wyraźnie mówią, czego im trzeba. Ciągle wierzymy, że wiemy lepiej i nie chcemy słuchać. Tak problemów nie rozwiążemy.

Wg krajowej konsultantki rozczarowuje dom, zawodzi szkoła. Dorośli goniąc za każdym groszem, nie mają czasu dla dzieci. Sami sfrustrowani, otoczeni są bliskimi, z którymi więź jest coraz słabsza.

Zapomnieliśmy, ile szczęścia dawał nam wolny czas, gra w piłkę czy w gumę. Dziś nasze dzieci nie mają czasu. 8-10 godzin spędzają w szkole, potem jeszcze korepetycje, odrabianie zadań. Rodzice zapracowują się, nie mają przestrzeni na cieszenie się życiem, na wydawanie tych z trudem zdobywanych pieniędzy. Nie mają pomysłu na spędzanie czasu z dziećmi, nie wyrabiają u nich dobrych nawyków, nie pokazują, jaką radość można czerpać z kontaktu z drugim człowiekiem. Dzieci chcą czuć się kochane, ważne, widziane. Świat bez relacji i więzi nie pozwala im na prawidłowy rozwój

- podkreśla ekspertka.

"Szpital św. Anny" - co to za serial

"Szpital św. Anny" to serial medyczny TVN, który ma pokazywać, że "istnieje prawdziwe siostrzeństwo i kobieca solidarność". Wątkiem głównym są wzajemne relacje sympatycznych lekarek i medyczek, a także ich codzienne troski, uczuciowe perypetie, trudności w łączeniu życia zawodowego i osobistego.

Trudno powiedzieć, kiedy to zleciało, ale za nami już 25 odcinków. W każdym z nich pojawiają się ciekawe przypadki medyczne, często skomplikowane i zaskakujące. Podążając za lekarkami, przyglądamy się emocjonującej i trudnej pracy na SOR-ze, podnoszącej adrenalinę jeździe w karetce czy dyżurze na kardiologii, gdzie każdego dnia odbywa się walka o życie.

Jest więc okazja nie tylko dowiedzieć się więcej o kobiecej duszy czy pracy w szpitalu, ale po prostu w przystępnej formie nauczyć czegoś bardzo przydatnego i podanego w przystępnej formie z zakresu medycyny, pierwszej pomocy, profilaktyki itd.

Nowe odcinki emitowane są od poniedziałku do środy o 17.40 w TVN. Premiera odcinka 25: 22 kwietnia 2025 r.

Eliza Dolecka