Szczepionka na koronawirusa szybciej, niż przypuszczano. Podano wstępny termin
Prace nad francusko-brytyjską szczepionką na koronawirusa nabrały tempa – we wtorek francuski koncern farmaceutyczny Sanofi zapowiedział, że szczepionka opracowana wspólnie z brytyjskim koncernem GSK pojawi się wcześniej, niż zapowiadano. Podano również wstępny termin.
Początkowo szczepionka przeciw koronawirusowi opracowana przez koncern Sanofi wspólnie z brytyjskim koncernem GlaxoSmithKline miała wejść na rynek w drugiej połowie 2021r. Jednak, jak we wtorek oznajmił dziennikarzom szef działu badań Sanofi John Reed, firma zmieniła swoją prognozę pod wpływem rozmów z przedstawicielami ciał nadzoru farmaceutycznego. Obecnie jej wprowadzenie planowane jest na pierwszą połowę przyszłego roku.
Jednak, jak informuje PAP, mimo znaczącego przyspieszenia tempa prac i zmiany harmonogramu prototyp szczepionki Sanofi jest daleko w tyle za konkurencją, jeśli chodzi o zaawansowanie. Sanofi planuje rozpoczęcie swoich badań klinicznych z udziałem pacjentów we wrześniu, tymczasem w drugiej fazie badań klinicznych są już inne potencjalne szczepionki – trzy chińskie i po jednej z USA i z Wielkiej Brytanii.
Ale – jak stwierdził szef Sanofi Paul Hudson – w tym wyścigu bycie liderem niekoniecznie ma sens: pierwsze szczepionki mogą być mniej skuteczne, a poza tym produkujące je firmy mogą nie być w stanie zapewnić dostatecznej ich ilości. Tymczasem, jak dodał szef Sanofi, jego firma planuje wyprodukowanie miliarda dawek szczepionki w ciągu roku.
Sanofi, poza prototypem szczepionki rekombinowanej opracowywanej z GSK, pracuje również nad prototypem szczepionki opartej o zsyntetyzowany kwas mRNA – w tym przypadku rozpoczęcie badań klinicznych jest planowane na koniec tego roku. Szczepionkę tego typu przygotowuje również m.in. amerykańska firma Moderna, jeden z liderów wyścigu.
Źródło: PAP
Porady eksperta