Stosunek Polaków do szczepionek przeciw COVID-19. Którą chcesz się zaszczepić?
Wektorowa czy mRNA? Pfizer BioNTech, AstraZeneca, Moderna, Johnson&Johnson? Którą szczepionką przeciw COVID-19 chciałbyś się zaszczepić, jeżeli istniałaby możliwość wyboru? Stosunek Polaków do szczepionek przeciw COVID-19 sprawdzają naukowcy z Poznania. Ankietę może wypełnić każdy, kto nie był jeszcze szczepiony na koronawirusa.
Badanie prowadzą naukowcy z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, a ich głównym celem jest określenie nastawienia do różnego typu szczepionek wśród osób, które chcą się zaszczepić przeciw COVID-19.
Jak wyjaśnił prowadzący badania dr hab. Piotr Rzymski, na stosunek do szczepień wpływa szereg czynników, w tym m.in. poziom wiedzy i zrozumienia sensu szczepień, wcześniejsze doświadczenia ze szczepieniami, ogólny poziom zaufania do nauki i zachowań prozdrowotnych, a nawet przekonania polityczne czy religijne.
- W przypadku szczepień przeciw COVID-19 wpływ ma jeszcze kilka dodatkowych czynników, m.in. zastosowanie innowacyjnych technologii w wytwarzaniu preparatów. Choć zarówno platforma mRNA, wykorzystywana np. w szczepionkach Pfizera i Moderny, jak i technologia wektorowa w przypadku preparatu AstryZeneki, były przedmiotem rozmaitych badań od dawna, to większość usłyszała o nich dopiero w czasach pandemii – mówi dr hab. Piotr Rzymski.
- Poza tym program szczepień na całym świecie przebiega w blasku fleszy, a media informują – często zbyt sensacyjnie – o towarzyszących mu wydarzeniach. Wystarczyły doniesienia o dwóch przypadkach wstrząsu anafilaktycznego u pracowników służby zdrowia w Wielkiej Brytanii, by zwiększył się niepokój. Słyszymy o nowych wariantach koronawirusa i niektóre osoby zaczynają wątpić w sens szczepień. We Francji wystarczyło, że 1,5 proc. medyków nie mogło przyjść do pracy po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki AstryZeneki, by pojawiły się głosy, że jest to szczepionka gorsza niż te opracowane z wykorzystaniem technologii mRNA – dodaje.
Jak podkreśla dr hab. Piotr Rzymski, żyjemy też w czasach powszechnego korzystania z mediów społecznościowych, które poza pozytywnymi aspektami, np. w kontekście rozprzestrzeniania istotnych informacji z punktu widzenia pandemii, wykorzystują też algorytmy, których celem jest zwiększanie naszej atencji i czasu spędzanego na nich.
- W rezultacie media społecznościowe bardzo często promują materiały kontrowersyjne, nierzetelne bądź nieprawdziwe – nie ma to dla nich znaczenia, najważniejsze, że użytkownicy czytają, komentują. W ten sposób szerzą się też mity o szczepieniach, z którymi naprawdę nie da się walczyć, o ile media społecznościowe nie zaczną tego problemu rozwiązywać. Bo dziś, w dobie internetu, to właśnie one są posłańcami nieprawdy i niepokoju – zaznacza ekspert.
By wziąć udział w badaniu wystarczy wypełnić anonimową ankietę, która znajduje się POD TYM ADRESEM.
Pytania zawarte w badaniu dotyczą m.in. źródeł wiedzy o szczepionkach przeciw COVID-19, a także nastawienia Polaków do wykorzystywanych w nich technologiach.
Wyniki badań ankietowych zostaną przedstawione w formie opracowania naukowego.
Źródło: PAP
Porady eksperta